W przerwie spotkania kibice byli świadkami wyjątkowej chwili. W ”Kosynierce” uroczyście odsłonięto wizerunki, wybranej przez kibiców oraz specjalną kapitułę, „Drużyny Marzeń” Śląska Wrocław. Na parkiecie pojawiły się znakomite osobistości m.in. Andrej Urlep, Adam Wójcik czy obecny prezes klubu – Maciej Zieliński.
Gospodarze od początku meczu narzucili swój styl gry obejmując kilku punktowe prowadzenie. Najbardziej we znaki koszykarzom Radexu Szczecin dał się Paweł Kikowski. Pozyskany przed sezonem zawodnik zdobył w pierwszej kwarcie 11 punktów. Prowadzenie 11:10 było wszystkim, na co było stać w tym starciu gości. Trenerzy ”Trójkolorowych” – Tomasz Jankowski oraz Jerzy Chudeusz często dokonywali zmian wprowadzając w szeregach przeciwników spore zamieszanie. Jak się później okazało pierwsze 10 minut ”ustawiły” końcowy wynik. Uwieńczeniem dobrej gry Śląska był celny rzut Radosława Hyżego niemal z połowy boiska w ostatniej sekundzie pierwszej kwarty. Po pierwszej kwarcie Śląsk prowadził 33:19.
Jak dobrze Hyży zakończył pierwszą ćwiartkę, tak źle zaczął drugą. Szybkie dwa faule ”Radzia” – w ataku i obronie zmusiły trenerów do zdjęcia go z parkietu. Nie miało to wpływu na przebieg gry – gospodarze nadal dominowali. Dobra gra w obronie wymuszała proste błędy na zawodnikach przyjezdnych. Przewaga 17-krotnych Mistrzów Polski najwyraźniej wprowadziła w ich szeregi rozluźnienie, bowiem zawodnicy ze Szczecina coraz śmielej poczynali sobie pod ich koszem. Grę ”Wojskowych” na właściwy tor przywrócił dopiero Kikowski, popisując się akcją 2+1. Ostatecznie po 20 minutach na tablicy widniał wynik 50:34.
W drugiej połowie różnica punktowa oscylowała w okolicach 20 punktów. Gra spuściła z lekko z tonu. Kibiców w hali od czasu do czasu ożywiło kilka efektownych akcji ich ulubieńców.
Niedzielne spotkania rozpoczynają się o godzinie 14 meczem o 3. miejsce pomiędzy Stalą Ostrów Wlkp. a AZS Radex Szczecin. Następnie o godzinie 17 finał turnieju w którym zmierzą się ekipy WKS Śląsk Wrocław oraz SIDEn Toruń.
WKS Śląsk Wrocław – AZS Radex Szczecin 95:70
WKS: Kikowski 24, Diduszko 15, Ochońko 12, Sulima 11, Hyży 10, Prostak 7, Hajnsz 6, N. Kulon 5, Mroczek 5.
AZS: Majcherek 24, Raczyński 10, Maksymiuk 9, Biela 6, Koszuta 5, Linowski 5, Trela 4, Mielczarek 3, Pytyś 2, Zarzeczny 2.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?