Korupcja na granicy

ZGORZELEC

Czterech strażników oskarżonych o branie łapówek od przemytników

Do dziesięciu lat więzienia grozi czterem kontrolerom z przejścia granicznego z Niemcami w Jędrzychowicach. Prokuratura twierdzi, że Jerzy T., Robert J., Jerzy D. i Agnieszka G. od 1999 do 2003 roku wzięli po co najmniej pięć tysięcy złotych od przemytników. W zamian przepuszczali ich bez kontroli. Cała oskarżona czwórka jest aresztowana. Proces odbędzie się przed Sądem Rejonowym w Zgorzelcu.
To kolejny akt oskarżenia w sprawie korupcji w Jędrzychowicach. Jak dowodzą śledczy z Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze, na przejściu funkcjonowała łapówkarska spółdzielnia, do której należało około dwudziestu strażników i celników. Przekupywali ich przemytnicy i kierowcy, którzy organizowali nielegalne przewozy zarobkowe pasażerów. Szeregowi kontrolerzy musieli oddawać część pieniędzy z łapówek swoim przełożonym.
Strażnicy, którym prokuratura stawia zarzut przestępstwa, są zawieszani w czynnościach służbowych. Na natychmiastowe wyrzucenie ich z pracy nie pozwalają przepisy. Szefowie straży mogą to zrobić dopiero po prawomocnym wyroku skazującym.