Koniec miejskiej wypożyczalni aut Vozilla we Wrocławiu. Co będzie z zielonymi kopertami?

15 stycznia firma Enigma Systemy Ochrony Informacji Sp. z o.o, operator wypożyczalni, podpisała z miastem aneks do umowy, który skraca okres działalności wypożyczalni do 30 kwietnia 2020 roku.

Auta Vozilli już niebawem zaczną znikać z wrocławskich ulic. W konsekwencji dynamicznych zmian otoczenia oraz sytuacji na rynku projekt w obecnej formie stracił sens swojej kontynuacji. Brak przykładów podobnych wypożyczalni funkcjonujących w zbliżonych uwarunkowaniach sprawia, że MWSE Vozilla można traktować jako eksperyment, z którego zebrana wiedza posłuży całej branży i pozwoli dalej rozwijać ideę „sharing economy” w Polsce

- poinformował Miłosz Franaszek, szef projektu Vozilla.

W najbliższych dniach rozpocznie się proces wycofywania pojazdów wypożyczalni, który trwać będzie do trzech miesięcy. Zmiany najpewniej nie dotkną elektrycznych skuterów Blinkee by Vozilla, które w sezonie 2020 będą funkcjonować bez zmian.

Miasto zostało dysponentem oprogramowania informatycznego systemu i brandu Vozilla. Obecnie nie prowadzimy prace nad uruchomieniem podobnej wypożyczalni, choć nie można wykluczyć, że w przyszłości samochody z logiem Vozilla pojawią się jeszcze we Wrocławiu

- mówi Bytońska portalowi GazetaWroclawska.pl

Przeznaczenie miejsc parkingowych będzie przedmiotem analizy: być może część powróci do systemu płatnych stref parkowania. Bardzo prawdopodobne jest, że część miejsc zostanie doposażona przez prywatne podmioty w ładowarki do samochodów elektrycznych i zostanie zachowana jako miejsca dedykowane samochodom elektrycznym, zarówno do parkowania jak i ładowania

- mówi Anna Bytońska.