Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolęda kolęda, ale do czego nam ta krucjata?

Magdalena
Marcin Oliva Soto
Pisaliśmy niedawno, że prawie co trzeci internauta nie przyjmuje księdza po kolędzie. Są jednak tacy, do których duchowny przychodzi. Zobaczcie, co podczas takiej wizyty wprawiło w zdumienie panią Magdalenę.

Internautka pisze:

Moi rodzice co rok przyjmują księdza z wizytą duszpasterską. Tak samo było w tym roku. Kilka dni temu od rana cała rodzina chodziła poddenerwowana, bo ksiądz miał być tuż po godz. 12, dotarł po 21. I nie byłoby w tej wizycie nic nadzwyczajnego - rok w rok przecież ten sam rytuał, gdyby nie wspomnienie krucjaty.
- Może się państwo zapiszą? Całe rodziny się zapisują - usłyszeliśmy po błogosławieństwie.
- A cóż to jest proszę księdza? Skąd ta nazwa - zapytałam dodając, że krucjata nie kojarzy mi się dobrze. I tutaj zaczęły się schody. Ksiądz nie potrafił wyjaśnić skąd nazwa. Ale zapewnił, że na pewno nie będziemy nikogo nawracać ogniem i mieczem. - Będziemy jak Węgrzy modlić się za swoją ojczyznę - poinformował nadal namawiając z dumą: - Dzisiaj wpisałem już 70 osób.
I tutaj pojawia się moje pytanie: czy te 70 osób wpisało się, bo bardzo chce, "jak Węgrzy", odmawiać co dzień jedną dziesiątkę różańca za ojczyznę? I te 70 osób wierzy, że modlenie się wystarczy, żeby skończyć z tym, co politycy teraz wyrabiają? Czy po prostu nikt nie był w stanie odmówić księdzu podczas wizyty domowej, bo - jak po tym spotkaniu stwierdził mój brat - "to strasznie niewygodna sytuacja była, bo ty teraz odmówisz, a on w niedzielę przeczyta z ambony, że się nie modlisz za ojczyznę, a jak będziesz chciał ochrzcić dziecko, to powie: nic z tego, bo nie modliłeś się, jak Węgrzy". Nie wpisaliśmy się i teraz z niecierpliwością czekamy na następną niedzielę.

A co Ty sądzisz o takim namawianiu do wzięcia udziału w czymkolwiek podczas wizyty duszpasterskiej? A może ksiądz powinien tylko opowiedzieć, że coś takiego jest i poinformować o możliwości zapisania się? A może przydarzyła Ci się podobna sytuacja i nie potrafiłeś odmówić? Podyskutuj.

Zobacz także: Ksiądz po kolędzie? Co trzeci internauta go nie przyjmuje

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto