Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kłusaki francuskie ścigały się na Partynicach (ZDJĘCIA)

Łukasz Bronicz
Głównym punktem piętnastego dnia wyścigowego na wrocławskich Partynicach była gonitwa zaprzęgowa sześcio- i siedmiolatków. Emocje dopisały, nie brakowało też niespodzianek.

11. października na Wrocławskim Torze Wyścigów Konnych odbył się Międzynarodowy Dzień Kłusaków. W jego ramach zorganizowano sześć gonitw, w których udział brały konie tej klasy. Europejska stawka przyciągnęła wielu miłośników wyścigów końskich, którzy chcieli zobaczyć niezwykle widowiskowe gonitwy zaprzęgowe. Wśród nich znalazła się także dwójka dziennikarzy ze Szwecji - Karin Andersson i Bengt Olsson - która zrelacjonuje niedzielne gonitwy dla jednej z największych szwedzkich gazet branżowych "Allt on Travsport".

Wiele emocji zapewniła gonitwa sześcio- i siedmiolatków, w której udział brało aż dziesięć zaprzęgów. Mimo długiego prowadzenia Qualminy (B. Żakowski), musiała ona uznać wyższość czeskiego Petera Pana, który na ostatniej prostej dał się wyprzedzić zwycięskiej Nitisie Josselyn (T. Salivonchyk), Mayorinie (H. Miksha), która finalnie zajęła drugie miejsce i Qualminie, która również stanęła na podium.

Zwycięzcy

Pierwsza gonitwa - Casino Maro (R. Mateusiak)
Druga gonitwa - Ukamay Verderie (R. Kieniksman)
Trzecia gonitwa - Barbariska (T. Salivonchyk)
Czwarta gonitwa - Serenade du Betz (M. Kieniksman)
Piąta gonitwa - Tequila Dance (B. Żakowski)
Szósta gonitwa - Nitisa Josselyn (T. Salivonchyk)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto