Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kleszcze już atakują łodzian

Alicja Zboińska
Wystarczył krótki spacer, by ukochanego rottweilera Agnieszki Biedrzyckiej z Łodzi zaatakowały kleszcze.

Łodzianka wyciągnęła z jego karku dwa pasożyty. Lekarze ostrzegają: zaczął się "kleszczowy sezon", pajęczaki atakują zarówno ludzi, jak i zwierzęta.

Czujność należy zachować w lasach, na łąkach, w chaszczach i zaroślach. Kleszcze przenoszą bowiem groźne choroby, np. boreliozę.

W łódzkiej lecznicy dla zwierząt "Sowa" tej wiosny weterynarze wyciągali kleszcze już z dziesięciu psów. - Można tego uniknąć, wystarczy kupić obrożę przeciwko kleszczom, która przy okazji chroni przed pchłami, albo krople, które odstraszają te pasożyty - mówi Bartosz Jaskulski z lecznicy "Sowa". - Ceny obroży zaczynają się od 51 zł, a kropli od 16 do 20 zł. Obroża wystarcza na pół roku, krople trzeba aplikować co miesiąc.

Jacek Tyrankiewicz, powiatowy inspektor weterynarii, przestrzega przed samodzielnym usuwaniem kleszczy. - Zwierzę będzie bardziej cierpiało, jeśli kleszcz nie zostanie usunięty w całości - tłumaczy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto