Oddanie przeprawy do użytku przedłużało się. Czekano na zgodę Powiatowego Inspektoratu Budowlanego. Potem Zarząd Zieleni Miejskiej musiał skończyć rondo dla pieszych i wymianę płyt na ścieżkach. Wreszcie kładkę otwarto.
- Cieszymy się, że mogą już nią chodzić wrocławianie. Jest przeprawą wyjątkowej urody. Kosztowała nas prawie 3,5 mln złotych, co w porównaniu do tego typu obiektów nie jest dużą kwotą - mówi Maciej Bluj, wiceprezydent Wrocławia. Nowy "mostek", to nie tylko skrót, ale również droga do Dzielnicy Czterech Świątyń. - Chcemy, żeby ta część miasta była alternatywą dla Rynku. Chociaż go nie zastąpi, to z pewnością przyciągnie wielu wrocławian - dodaje.
Uroczyste otwarcie kładki
Nowa przeprawa przez fosę powstała w Luksemburgu i w kilku częściach została sprowadzona do Wrocławia.
- Jest zbudowana z trzech gatunków bardzo wytrzymałego drewna. Psy na jej krawędziach nawiązują do historii tego miejsca - komentuje Mirosław Kubiak, dyrektor firmy Schmees & Luhn Polska, która uczestniczyła w realizacji projektu. - Zastanawialiśmy się nad rentownością projektu, ale ostatecznie zdecydowaliśmy, że opłaci się go postawić - uzupełnia.
W XVII i XVIII wieku w miejscu nowej kładki znajdował się Psi Bastion. Jedna z fortyfikacji miejskich nad fosą. Został on zburzony na rozkaz Napoleona i w jego miejscu powstały spacerowe aleje.
- Jest to historyczne miejsce, ale żyjemy w XXI wieku. Staramy się stworzyć nową jakość. Ten teren będzie salonem zieleni - tłumaczy Mariola Apanel, kierownik projektu "Ścieżka kulturowa czterech świątyń".
- Dzielnica jest pełna zieleni i tym wygrywa z Rynkiem. To miejsce ma specyficzny klimat i atmosferę. Poza tym Rynek to przestrzeń otwarta. Tutaj natomiast znajdziemy zaciszne zaułki, piwnice i kluby - zachwala Apanel.
Nad fosą trwają jeszcze prace prowadzone przez Zarząd Zieleni Miejskiej. Kładka i ścieżki spacerowe są już otwarte dla pieszych i rowerzystów.
- Został nam jeszcze plac zabaw ze ścianką wspinaczkową, który powstanie od strony placu Jana Pawła II. Musimy jeszcze posadzić trochę roślin i pomalować na piaskowy kolor słupki ogrodzenia. Wszystko skończymy do 31 sierpnia - mówi Mieczysław Popławski, dyrektor ZZM. - Inwestycja kosztowała nas 7,5 mln złotych - dodaje.
Ogrodzenie już jest niepotrzebne
Wrocławianie cieszą się z powstania nowego przejścia przez Fosę Miejską.
- Skoro ułatwia komunikację, to dobrze, że ją postawili - mówi Magdalena Białek. - Bardzo ładnie się zrobiło nad fosą, bo wszystko jest nowe i tyle zieleni. Żeby tylko wandale nie poniszczyli - dodaje.
Najbardziej podkreślana walor użytkowy kładki. Co do jej wyglądu niektórzy mają zastrzeżenia. Jan Wójcik mieszka w okolicy i widział jak budowano przeprawę:
- Mogli to zrobić szybciej. Postawili taki most, że ciężarówka by przejechała. Mogli coś mniejszego tu zbudować i pewnie szybciej by było i taniej. Ważne, że będzie łatwiej dojść do Rynku. Skróciła nieco drogę - ocenia.
Czytaj również:
Kładka nad Fosą Miejską zostanie otwarta na początku lipcaDodatkowe prace przy kładce nad Fosą Miejską
**
Kładka gotowa, ale nadal nie do przejściaOtwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?