King się zdenerwuje

Czy zobaczymy w telewizji walkę Gołoty?

Słynny amerykański promotor boksu zawodowego Don King układa teraz plan walk podczas gali w Madison Square Garden w Nowym Jorku 13 listopada. Andrzej Gołota w pojedynku o mistrzostwo świata WBA spotka się z Portorykańczykiem Johnem Ruizem. Oprócz nich, w ringu zobaczymy m.in. Evandera Holyfielda czy Hasima Rahmana. Być może powalczy też dawny przeciwnik Polaka Riddick Bowe. Wystąpi również Tomasz Adamek. Jemu w półciężkiej King chce zmienić rywala na mocniejszego, ale przecież do pokonania - Jesusa Ruiza (18 wygranych i 4 porażki). Ekipa polska ponoć nie bardzo chce się zgodzić na aż tak “silnego” rywala. Mówią, że to dla Adamka za wcześnie, choć jednocześnie podnoszą, że za 2-3 walki Polak będzie gotów do pojedynku o championat. Tylko czy King zechce czekać tak długo? W to wątpią amerykańscy eksperci.
Jak podawaliśmy, z wyścigu po prawa do transmisji z walki Gołoty zrezygnowała TVP, Polsat też spasował. Pozostał TVN, który mial się uporać z ceną Kinga wynoszącą, według niektórych źródeł, 200 tys. dolarów. Promotor jednak jest trudny w rozmowach biznesowych i może się zdarzyć, że w żadnej polskiej telewizji pojedynku Gołoty nie zobaczymy.