Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kilka wrocławskich osiedli ucierpi przez powódź

Michał Potocki
Michał Potocki
Ze Stanisławem Kosiarczykiem, dyrektorem Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego rozmawiamy o konsekwencjach powodzi.

Czy będziemy mieli powódź?

Zakładamy, że powódź już jest, ale czy wystąpią skutki niekorzystne dla Wrocławia, tego dowiemy się już wkrótce.

Jaka jest sytuacja Wrocławia dziś, 19 maja?

Z prognoz wynika, że sytuacja nie jest korzystna. Przewidywany poziom wody dla Wrocławia oscyluje w granicach 640-680 cm na wodowskazie w Trestnie i przepływie 2,3 2,4 tys. metrów sześciennych na sekundę. W związku z tym jest to poziom, który można przeprowadzić przez wrocławski węzeł zakładając, że nie będzie po drodze jakiejś awarii. Taka prognoza podawana jest z górnego biegu Odry na dziś. Co będzie jutro, tego nie można przewidzieć, bo może będzie więcej wody dodatkowo z dopływów górnej Odry.

Czy Wrocław jest przygotowany na falę, która ma przyjść?

Wrocław jest przygotowany. Tu gdzie mamy słabe punkty, wiemy co mamy zrobić. Już od dziś wzmacniamy wały folią od strony nawodnej na krótkich odcinkach. Musimy być przygotowani na to, że jeżeli poziom wody podniesie się w Odrze i dojdzie do przelewu kanałem Odra-Widawa, to może zostać podtopiona część osiedla Zgorzelisko i ewentualnie Zakrzów. Wystarczy kilkanaście centymetrów i woda znajdzie się w tamtejszym zagłębieniu i wejdzie do piwnic, co jest uciążliwe dla mieszkańców.

Wrocław broni się, zalewając zbiorniki przeciwpowodziowe.

Tak. Przy planowanym zrzucie wody na polder Lipki-Oława, między Brzegiem Opolskim a Oławą dojdzie do częściowego spłaszczenia fali powodziowej, również planowane są zalanie polderu Blizanowice-Trestno i polderu Oławy. Mieszkańcy zagrożonych terenów są informowani przez służby o niebezpieczeństwie na bieżąco. Będą się dowiadywać, jakie są plany, co będzie im groziło i czy są zdecydowani na częściową ewakuację. Głównie chodzi o osiedla Opatowice i Trestno. To nieduża liczba mieszkańców, ale informacje będą do nich szły. Te tereny mogą być odcięte po zalaniu polderów.

Jak dużo osób pracuje przy zabezpieczeniu Wrocławia przed powodzią?

Nie ma nadzwyczajnej liczby osób zaangażowanych w ochronę Wrocławia. W tej chwili służby patrolują tereny w okolicach rzeki. Instytucje odpowiedzialne za wały i rzeki Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej i Dolnośląski Zarząd Melioracji mają swoich pracowników, którzy dozorują urządzenia tj. jazy, bramy, klapy. Wszystkie jazy zostały położone, przepływ jest maksymalny. We wrocławskim węźle sprawdzane są klapy zwrotne, żeby woda nie przedostawała się do kanalizacji i patrolowane są słabsze odcinki wałów. Od dziś do pomocy włączone zostały wszystkie pozostałe służby: policja, straż miejska i żandarmeria wojskowa.

Dlaczego spłaszczona fala jest niebezpieczna?

Nie ma gwałtownego skoku poziomu wysokości wody. Jest o tyle niebezpieczna, że przepływając przez Wrocław, będzie przechodziła przez kilka dni. To powoduje zmniejszenie wytrzymałości wałów, które nasiąkają. Może dojść do podmycia lub przesiąków. Wały mogą być narażone nawet na przerwania.

Czy osiedla będą zagrożone przez to przesiąkanie wałów?

Jak już mówiłem: Opatowice i Zgorzelisko. Tu zakładane są szandory, które spiętrzą wodę, ale jeśli poziom się podniesie powyżej tej zastawki i nastąpi niekontrolowany przelew na kanele Odra-Widawa, to te wody mogą się rozlewać w okolicach Swojczyc i Kowala.

Kiedy woda zacznie opadać?

Fala, która dotrze w piątek rano do Wrocławia, może płynąć nawet do niedzieli, jeśli nie będzie nowych opadów. Wszystkie inne zmiany, które wynikają np. ze spuszczania wody przez Czechów lub zwalniania zbiorników Nysa i Opatów, wystąpią dopiero za kilka dni. Na razie chcemy bezpiecznie przeprowadzić falę, która teraz przechodzi przez Opole.

Czyli spokój wróci dopiero na początku czerwca.

Jeżeli nie będą występowały silne opady w najbliższym tygodniu, to się powoli wyhamuje. Jeśli spadnie dużo deszczu w Kotlinie Kłodzkiej, to dodatkowo wystąpi powódź w tamtym rejonie i woda spłynie do Odry. Fale nie powinny się jednak nałożyć.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto