Kiedyś to wrocławianie czekali na taksówkarza aż raczy podjechać, a nie odwrotnie. Złapanie taksówki to było coś. Do tego wcale nie było powiedziane, że taksówkarzowi będzie pasował kurs właśnie tam, gdzie my chcemy pojechać... Takie to były czasy. Zobaczcie zdjęcia!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!