AUTOMOBILIZM
Rajd Elmot na początku maja otworzy walkę o tytuły mistrzów Polski we wszystkich klasach. Czy na starcie w Świdnicy zobaczymy wrocławską załogę Tomasz Ratajczyk – Damian Paliga?
- Chyba nie wyjadę na trasy w tym sezonie. Nie uzbierałem całego budżetu. Żeby spokojnie zaliczyć wszystkie rajdy, trzeba minimum mieć 200 tysięcy złotych. No i porządne auto. Ja mam zapewnienia sponsorów na dwie-trzecie tej kwoty – trochę smutnym głosem mówi Tomasz Ratajczyk.
Swego volkswagena golfa, którym startował od 1996 roku, z dwuletnią przerwą na seata ibizę, sprzedał do Radomia. W Niemczech czeka przygotowany volkswagen golf Kit Car, którym 35-letni wrocławianin chciał startować w A-grupowej ośce w klasie 2000.
- Budżet na starty w N-3 może i mam, ale nie chcę kolejny rok ścigać się w ence – wyjaśnia mistrz Polski w tej klasie z 2002 i 2003 roku oraz wicemistrz z 2001.
Tomek raczej nie myśli o wynajęcie z jakiejś stajni mitsubishi lancera evolution. Koszt wypożyczenia takiego auta na jeden rajd to około 75 tysięcy złotych.
- Zaliczę trzy imprezy i co dalej? Nie o to chodzi. A jeszcze muszę mieć do tego serwis i ekipę. Tak z 5-6 osób. Jeden dobry sponsor załatwiłby sprawę. Tylko gdzie go szukać – zastanawia się wrocławski kierowca.
W zeszłym roku Ratajczyk startował także w wyścigach górskich, ale raczej treningowo. Zresztą tu także potrzebne jest dobre i mocne auto.
- Zakładaliśmy, że będzie Kit Car, albo w ogóle nie wystartujemy. Nie lubię stosować półśrodków. Więc chyba będzie trzeba odwiesić kask na kołek w garażu –twierdzi Tomasz Ratajczyk.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?