Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kamila miała 17 lat. Wyszła do szkoły. Znaleziono ją nad strumykiem. Martwą (PRZECZYTAJ SZCZEGÓŁY)

Redakcja
Tragedia na Dolnym Śląsku. Nie żyje siedemnastoletnia Kamila. Co się stało? Jak umarła?

Dziewczynę znaleziono martwą kilkaset metrów od domu. Wszystko wskazuje na to, że padła ofiarą wypadku. Policja podejrzewa, że mogła spaść z wysokości do strumyka.

- Nastolatka wyszła z domu w niedzielę około godz. 14. Miała udać się do internatu w Lubomierzu. A w poniedziałek miała normalnie pójść do szkoły. Kamila na lekcjach się nie pojawiła. Zaniepokojeni rodzice zgłosili informację o zaginięciu w poniedziałek po południu - mówi Mateusz Królak z Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim.

30 minut później ciało dziewczyny znaleziono przy pobliskim strumyku.

- Wstępne oględziny wykluczają udział osób trzecich. Nie można też raczej mówić o samobójstwie - mówi Królak. - Najprawdopodobniej był to nieszczęśliwy wypadek. Przy tym strumyku jest stromo, dziewczyna mogła do niego wpaść. To jednak wszystko przypuszczenia. Nie chciałbym mówić o szczegółach, dopóki nie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok. To sekcja wyjaśni okoliczności tego zdarzenia - dodaje policjant.

Przy dziewczynie znaleziono plecak.

Przeczytaj także

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto