Zobacz też: LINKIN PARK WE WROCŁAWIU BILETY, KONCERT 2014 W POLSCE
Po zdobyciu przez Stocha złotego medalu na średniej skoczni nasz mistrz dostał szereg ofert od instytucji, które korzystając z jego popularności, chciały ugrać coś dla siebie. Pojawiło się m.in. zaproszenie na wrocławski koncert Linkin Park. Okazało się bowiem, że jest to ulubiony zespół naszego zawodnika.
ESK 2016, która jest organizatorem imprezy, postanowiła nagłośnić wydarzenie, informując, że w ramach podziękowań za złoty medal, Wrocław zaprasza Stocha na koncert. Ten gest może jednak zostać nie najlepiej odebrany przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Dlaczego? Chodzi o tzw. "ciszę olimpijską", która wynika z zapisów Karty Olimpijskiej, obowiązującej na igrzyskach w Soczi. MKOL jest niezwykle restrykcyjny, jeśli chodzi o reklamę i inne działania marketingowe z wykorzystaniem wizerunku startujących na olimpiadzie zawodników.
Stoch: "Przez te działania mogę mieć poważne nieprzyjemności"
Kamil Stoch mówi o tym w rozmowie z "Newsweekiem": "Przez te działania mogę mieć poważne nieprzyjemności, a nawet utracić medal. Wszystkie akcje reklamowe z udziałem sportowców z reprezentacji olimpijskiej muszą zostać zaakceptowane z Polskim Komitetem Olimpijskim. Jeśli zostaną podjęte bez jego wiedzy, mogą odnieść odwrotny skutek od zamierzonego. Dzieje się tak ze względu na Kartę Olimpijską, która zabrania prowadzenia jakichkolwiek działań reklamowych i PR-owych z udziałem zawodników w czasie trwania tzw. ciszy olimpijskiej".
Stoch odniósł się także do zaproszenia go na koncert. "Przekazanie prezentu, a raczej nagłaśnianie w mediach, że się go przekaże, bez wiedzy osoby, która ma go otrzymać, jest raczej nieszczere" - uważa mistrz.
ESK2016: "Nie chcemy wykorzystywać sukcesu Stocha"
O zamieszanie wokół zaproszenia zapytaliśmy Krzysztofa Maja, dyrektora biura ESK2016. - Tak jak informowaliśmy wcześniej, zaproszenie na koncert przekażemy Kamilowi za pośrednictwem Związku Narciarskiego. Oni najlepiej wiedzą, kiedy może się to stać, aby nie narazić naszego skoczka na żadne nieprzyjemności - komentuje.
Maj odniósł się także do samego wywiadu w "Newsweeku". - Przeczytałem uważnie wywiad z Kamilem Stochem w "Newsweeku" i nie doszukałem się w nim wypowiedzi, która oskarżałaby nas o działania niezgodne z regulaminem. Nie chcieliśmy i nie chcemy wykorzystywać sukcesu Stocha. Zaproszenie jest jednak cały czas aktualne, czekamy na niego we Wrocławiu - kończy Maj.
Zobacz też: ZIMOWE IGRZYSKA W SOCZI 2014 TRANSMISJE PROGRAM STARTÓW POLAKÓW 18.02
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
