Kadra na tak, Imeh na nie

Wczoraj obiekt przy ul. Oporowskiej był wizytowany przez delegację PZPN. Co prawda bieżący stan stadionu jest daleki od idealnego, jednak wykonawcy są pewni dotrzymania terminu. Do 6 września wszystko będzie dopięte na ostatni guzik – gwarantują.

Ponadto Krzysztof Rola-Wawrzecki, przewodniczący delegacji rozmawiał z szefem komisariatu Wrocław-Fabryczna przy ul. Grabiszyńskiej w sprawie zapewnienia bezpieczeństwa w czasie meczu. Jedynym poważniejszym problemem w tym temacie mogą być drogi dojazdowe do stadionu, lecz na potrzeby reprezentacji prawdopodobnie policja zreorganizuje ruch w rejonie ul. Stalowej, Grabiszyńskiej i Oporowskiej.

Przedstawiciele PZPN chwalili również tempo i efektywność prac na samym stadionie. W tej chwili to wciąż jeden wielki plac budowy, ale powoli wyłania się z niego nowe oblicze obiektu. Powoli kończy się instalacja nowych krzesełek na trybunie krytej, finalizuje się również remont szatni i zaplecza odnowy biologicznej w budynku klubowym. Ten ostatni pozostaje właśnie ostatnim problemem natury budowlanej, dlatego prawdopodobnie na czas meczu zostanie otoczony rusztowaniem i banerami reklamującymi EURO 2012.

Na nowym, wyremontowanym stadionie Śląska nie będzie miał okazji zagrać Beniamin Imeh. Przynajmniej nie w barwach WKS-u. Były już napastnik wrocławskiej drużyny rozwiązał swój kontrakt za porozumieniem stron. Zawodnik nie był brany pod uwagę przez trenera Tarasiewicza przy ustalaniu składu na nowy sezon, dlatego postanowił odejść. Najprawdopodobniej jego nowym klubem będzie GKS Katowice, gdzie szkoleniowcem jest obecnie Jan Żurek. Warto podkreślić, że to właśnie on sprowadził Imeha na Oporowską w 2007 roku.