Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Już w ten weekend maturzyści z Lublina zatańczą pierwszego poloneza. Rusza sezon studniówkowy

Adrianna Romanek
Adrianna Romanek
Małgorzata Genca
Licealiści odrywają już kartki z kalendarza i choć do matury zostało jeszcze 123 dni, nie mogą doczekać się swoich studniówek. Pierwszego poloneza zatańczą już w ten weekend.

Rozpoczyna się sezon studniówkowy

Podwiązki kupione, fryzjerki zarezerwowane a sklepy z balowymi sukniami i garniturami nie mogą narzekać na brak klientów. Już najbliższy piątek (5 stycznia) maturzyści i maturzystki z II, VII oraz XIX Liceum Ogólnokształcącego pobawią się na swoich studniówkach. Przygotowania idą pełną parą a komitet, nauczyciele i dyrektorzy dbają o to, by wszystko zostało dopięte na ostatni guzik. Zarówno II Liceum Ogólnokształcące im. Hetmana Jana Zamoyskiego, jak i VII LO im. Marii Konopnickiej swoje zabawy organizują w Hotelu Luxor przy al. Warszawskiej w Lublinie. XIX LO im. Marii i Jerzego Kuncewiczów w tym roku postawiło na Focus Hotel Premium w Panieńszczyźnie.

- Nastawienia są pozytywne i wszyscy czekają na zabawę, szczególnie uczniowie, którzy cały czas ćwiczą poloneza - mówi Małgorzata Klimczak, dyrektor II LO w Lublinie.

Ceny poszły w górę

W II LO cena za ucznia wraz z osobą towarzyszącą to ok. 720 zł natomiast ci, którzy wybierają się bez pary, zapłacą ok. 500 zł. W V LO cena za parę to 850 złotych, a za osobę to 600 zł. Pokazuje to, że w porównaniu do roku ubiegłego ceny poszły w górę o ok. 100 zł. W koszt wliczone jest wejście na bal, tzw. talerzyk z ciepłymi i zimnymi potrawami, muzyka oraz fotograf.

- Nie słyszałam o przypadkach, by ktoś zrezygnował z udziału w zabawie ze względu na koszty. Rodzice są przygotowani, że w 4 klasie jest studniówka i trzeba się na taki wydatek przygotować. Na szczęście w naszej szkole rodzice są bardzo aktywni i jestem im bardzo wdzięczna za zaangażowanie - dodaje Klimczak.

Poza kosztem studniówki rodzice maturzystów muszą przygotować się też na inne wydatki. Dziewczyny wybrały już swoje wymarzone sukienki oraz zarezerwowały makijażystki i fryzjerki. Cena na strój waha się w zależności od tego, czy maturzystki zdecydowały się na zakup gotowej sukienki ze sklepu, czy uszycie jej na miarę u krawcowej. Koszt kreacji może wynieść od ok. trzystu do nawet tysiąca złotych. Należy doliczyć to tego także buty za ok. 200 zł, makijaż za ok. 300 zł i fryzjera za ok. 150 zł. Panowie za garnitur zapłacą od ok. 800 do 1500 zł.

Uczniowie już nie mogą doczekać się zabawy

Maturzystom ciężko jest skupić się teraz na lekcjach i wszyscy wspólnie podkreślają, że odliczają już dni do zabawy, a później do ferii zimowych.

- Obecnie w naszych głowach jest okres takiego rozluźnienia, ledwo wróciliśmy z przerwy świątecznej i jedyne, o czym teraz myślimy to studniówka i ostatnie przygotowania do imprezy. Dyskutujemy o sukienkach, makijażu i dodatkach. To jedyny taki dzień w życiu więc chcemy, żeby wszystko wypadło idealnie. Po studniówce zostanie nam jeszcze trzy tygodnie nauki i kolejna przerwa - ferie zimowe. Niestety po odpoczynku trzeba będzie wziąć się ostro do nauki - mówi

W tym roku woj. lubelskie ferie zimowe ma w terminie od 29 stycznia do 11 lutego.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto