W kolejce po Piasta
Podopiecznych Mirosława Dragana czeka bardzo trudne spotkanie. Gliwiczanie to czołowy zespół II ligi i gdyby nie to, że PZPN zabrał im 10 punktów (afera korupcyjna), z pewnością walczyliby o ekstraklasę.
– Mają sporo argumentów i na pewno będzie to dla nas bardzo trudny mecz. Ale chcemy zacząć wiosnę od punktowej zdobyczy. Spotkanie na pewno się odbędzie. Na boisku nie ma śniegu, a dodatnia temperatura sprawia, że płyta zaczyna schnąć. Do piątku powinna być w dobrym stanie. Zgłosiliśmy w PZPN-ie, że podejmujemy się organizacji tej potyczki – wyjaśnia Mariusz Jurak, kierownik Górnika.
W ekipie trenera Dragana na kontuzje narzeka tylko Paweł Żmudziński i jego występ stoi pod znakiem zapytania. Do składu wrócił natomiast Marek Gancarczyk, ale raczej nie wybiegnie w podstawowej jedenastce. Wydaje się, że szkoleniowiec polkowiczan postawi na duet Kamil Witkowski – Przemysław Węgier.
– Nie dziwię się Mirkowi, że ma trudny orzech do zgryzienia. Bo jesienią właśnie atak chyba najbardziej nas zawodził – dodaje Mariusz Jurak.
Bilety na piątkową inaugurację w Polkowicach kosztują 10 i 7 zł. Kobiety wchodzą za darmo. Nietypowa godzina rozpoczęcia gry to nakaz PZPN-u, który obawia się, że wieczorem mogą być ujemne temperatury.
Polska kadra w ośrodku w Hanowerze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
