JELENIA GÓRA. Minister skarbu: kto da więcej za Jelfę?

Trwa licytacja akcji przedsiębiorstwa farmaceutycznego

Być może nawet cztery tygodnie potrwają jeszcze targi o Jelfę. Jak już informowaliśmy, jeleniogórskim producentem farmaceutyków interesuje się dwóch inwestorów – litewska firma farmaceutyczna Sanitas oraz działający na polskim rynku fundusz Enterprise Investors.
Właśnie 6 kwietnia wygaśnie najnowsza oferta Litwinów – 93 zł za jedną akcję. To o sześć złotych więcej niż początkowo chcieli zapłacić i trzy złote więcej niż zaproponował Enterprise Investors.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że resort skarbu i PZU, które sprzedają kluczowe dla inwestorów pakiety akcji, mogą wstrzymywać się z decyzją do ostatniej chwili.
Liczą oni zapewne na to, że fundusz inwestycyjny podbije jeszcze cenę. W tej chwili Jelfa warta jest ponad 600 mln zł.
Teoretycznie może także dojść do sytuacji, że Skarb Państwa sprzeda swoje akcje jednemu z inwestorów, a PZU – drugiemu. A to dlatego, że kilkakrotnie przedłużane porozumienie o wspólnej sprzedaży przestało już obowiązywać.
Prawdopodobnie większe szanse na przejęcie kontroli nad Jelfą miałby wówczas Sanitas, w którego rękach już w tej chwili jest prawie 10 proc. akcji jeleniogórskiego przedsiębiorstwa. Niedawno okazało się, że od wielu miesięcy Litwini skupowali je na giełdzie papierów wartościowych.
Litewski inwestor ma po swojej stronie zarząd Jelfy i związki zawodowe. Pracownikom obiecał m.in.
10-letnie gwarancje zatrudnienia. Z kolei zarząd jeleniogórskiej firmy może liczyć na utrzymanie posad i podwyżkę wynagrodzenia.