MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Jeden obrońca!

Michał Karpiński
WROCŁAW Do niedzielnego meczu z Wisłą trener Zagłębia Lubin Adam Nawałka wystawił niemal samych graczy ofensywnych i jego zespół przegrał 1:4. - Bardzo brakowało mi prawego obrońcy Marka Zająca - przyznawał po meczu ...

WROCŁAW Do niedzielnego meczu z Wisłą trener Zagłębia Lubin Adam Nawałka wystawił niemal samych graczy ofensywnych i jego zespół przegrał 1:4. - Bardzo brakowało mi prawego obrońcy Marka Zająca - przyznawał po meczu Nawałka.

Marek Zając zobaczył przed tygodniem w Zabrzu czerwoną kartkę i nie mógł zagrać przeciwko swym niedawnym kolegom. Na prawej obronie zastąpił go Jacek Manuszewski - specjalista od... prawej pomocy. Trudno się więc dziwić, że zagrał słabo, nie radząc sobie z szalejącym po jego flance Kamilem Kosowskim. Po meczu trener Nawałka tłumaczył, że postawił na Manuszewskiego, gdyż ten - w Zabrzu, po zejściu z murawy Zająca - spisał się na tej pozycji poprawnie. Jego rywalem do składu na mecz z Wisłą był nominalny obrońca Nerijus Radżius. Ten jednak jeszcze u Nawałki nie grał i szkoleniowiec miedziowych nie chciał ryzykować. Jeśli dodamy, że na lewej obronie znalazł się młodziutki Krzysztof Kazimierczak, który w defensywie gra dopiero od tego sezonu, to wychodzi na to, że Zagłębie zagrało przeciwko Wiśle z jednym rasowym obrońcą. Był nim stoper Bogdan Zając...

Zła zmiana
Spore zaskoczenie stanowił też fakt, że w pierwszej jedenastce zabrakło miejsca dla Jarosława Krzyżanowskiego - bohatera sezonu z Pogonią, wygranego przez lubinian 5:0. Czemu nie zagrał? - Miałem inną koncepcję. Chciałem coś zmienić w zespole - tłumaczył po spotkaniu trener Nawałka. Zmiana niestety nie wyszła na dobre, bo oprócz ofensywnego zestawu obrońców, nie było w zespole żadnego typowego defensywnego pomocnika. A takim jest właśnie Krzyżanowski. - Na pewno zabrakło nam asekuracji w drugiej linii - mówił Nawałka. Wszystko więc wskazuje, że Krzyżanowski wróci do składu na następny mecz.
Lubinianie zagrali słaby mecz (jeszcze gorszy był sędzia Marczyk), jednak Henryk Kasperczak, trener Wisły powiedział. - Jestem przekonany, że Zagłębie będzie jedną z głównych sił w lidze. Trzeba dać Adamowi Nawałce czas. Drużyny nie można zbudować w dwa tygodnie.
My też wierzymy, że dobre dni dla lubinian już wkrótce nadejdą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto