W grudniu 2011 roku można było spacerować po praktycznie po całym dnie zalewu, z wyłączeniem największych zagłębień terenu i okolic tamy, gdzie utrzymała się woda. W ciągu kilku tygodni remontowane były spoiny łączące betonowe płyty, którymi obłożony jest wał zalewu po obu stronach tamy. Niewykluczone, że w najbliższych latach trzeba będzie powtórzyć taką operację, bo stały napór wody (szczególnie przy tak wysokim poziomie, jaki notowano w październiku tego roku) powoduje szybsze niszczenie spoin betonowych płyt. Na razie zarządca czyli Wody Polskie, nie informował o konieczności prowadzenia takich prac.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?