Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak wygląda praca na Lotniczym Dworcu Towarowym we Wrocławiu? Oto jej kulisy! (ZDJĘCIA, ROZMOWA)

Robert Migdał
30-tonowe maszyny, transport pomocy medycznej i… żywe norki. Z Norbertem Kowalczykiem, prezesem Lotniczego Dworca Towarowego Wrocław, rozmawia Robert Migdał

Pasażerowie nie przylatują i nie wylatują z wrocławskiego lotniska, jednak to nie oznacza, że lotnisko nie pracuje. Cały czas działa Lotniczy Dworzec Towarowy Wrocław.
- Lotniczy Dworzec Towarowy Wrocław działa cały czas, lotnisko wrocławskie również, tylko w okrojonym zakresie. Pomimo braku pasażerów Port Lotniczy Wrocław musi utrzymać gotowość do obsługi różnego rodzaju statków powietrznych, również i tych cargo.

Terminal cargo, czyli wydzielona część portu lotniczego która świadczy usługi załadunku, wyładunku i magazynowania towarów przesyłanych drogą lotniczą, pomimo wstrzymania ruchu pasażerskiego działa tak, jak dotychczas.
- Nic praktycznie się u nas nie zmieniło, nadal obsługujemy samoloty cargo oraz trucki linii lotniczych. Również zajmujemy się przeładunkami samochodów.

Czy przez epidemię koronawirusa dużo zmieniło się w waszej działalności? Zmniejszył się transport „do” i „z” Wrocławia, czy też macie więcej pracy?
- W porównaniu z marcem 2019 roku spadek w marcu bieżącego roku wynosi około 25%. W I kwartale 2020 roku obsłużyliśmy 2335 ton, jest o 12 % mniej niż w tym samym okresie 2019 roku, gdzie odnotowaliśmy 2666 ton obsłużonego towaru. Jednakże, pomimo spadku, pracy jest bardzo dużo.

Obsługujecie np. loty specjalne, jak te z pomocą medyczną?
- Oczywiście LDT Wrocław zaangażowany jest również w obsługę lotów specjalnych, m. in. właśnie takich z pomocą medyczną. Ostatnie dwa transporty cargo, które przyleciały samolotami Antonov AN-124 były obsługiwane m. in. przez Cargo. Ściśle współpracujemy z Agencją Rozwoju Przemysłu, która zorganizowała transport oraz ze wszystkimi służbami na lotnisku. Dzięki naszemu zaangażowaniu przeładunek środków ochrony medycznej odbył się bardzo sprawnie.

A środki bezpieczeństwa – przy przyjmowaniu i wysyłaniu towarów – muszą być teraz bardziej restrykcyjne?
- Zdecydowanie tak. Od grudnia ubiegłego roku obserwowaliśmy sytuację w Chinach i już pod koniec stycznia tego roku zaczęliśmy zamawiać niezbędne środki ochrony osobistej, jak maseczki, płyn do dezynfekcji rąk i urządzeń technicznych, mydło antybakteryjne, itd. Nasi pracownicy, szczególnie osoby bezpośrednio stykające się z towarem, bądź dokumentacją towarzyszącą przesyłce, noszą stale środki ochrony, jak rękawiczki jednorazowe, maseczki, przyłbice. Dodatkowo wprowadziliśmy pomiar temperatury kierowcom przyjeżdżających po i z frachtem lotniczym. Pomiar odbywa się na bramie głównej. Wprowadziliśmy również na wjeździe na terminal Cargo coś na wzór karty lokalizacyjnej dla kierowców (Formularz Podróży Kierowców). W razie, gdyby zaszła potrzeba skontaktowania się z przewoźnikiem bądź samym kierowcą. Ponadto w każdym budynku przy wejściu jest pojemnik dozujący płyn do dezynfekcji rąk. Każdemu kierowcy wjeżdżającemu na terminal ochrona spryskuje dłonie środkiem do dezynfekcji. Wprowadziliśmy procedury, które praktycznie eliminują bezpośredni kontakt pracowników LDT z kierowcami, bądź klientami. Staramy się większość spraw załatwiać telefonicznie, bądź e-mailowo.

Lotniczy Dworzec Towarowy we Wrocławiu jest jednym z większych w Polsce?
- Sam Terminal Cargo jak na warunki polskie jest dość spory bo mamy blisko 5500 m2 hal magazynowych ze sprzętem do obsługi frachtu lotniczego oraz 25 miejsc parkingowych dla samochodów ciężarowych z placem manewrowym. Część hal przeznaczona jest na obsługę frachtu lotniczego, a część wynajmujemy naszym kontrahentom.

Samoloty jakich linii lotniczych obsługujecie? To są duże transporty, czy małe?
- Terminal cargo obsługuje samoloty regularnych linii lotniczych, które przylatują do WRO, czyli LOT, Lufthansę, SAS, Air France, KLM. Linie low cost-owe (LCC), takie jak Ryanair czy Wizzair nie wożą cargo jako takiego, chyba, że na własne potrzeby. Towar praktycznie ładowany jest codziennie na samoloty. Ze względu na fakt, że ww linie lotnicze operują na trasie do i z Wrocławia małymi samolotami i ich bagażniki nie pomieszczą zbyt dużo towaru. Do takich samolotów możemy załadować zaledwie od kilkudziesięciu do kilkuset kilogramów. Należy pamiętać, że oprócz towaru linie lotnicze zabierają przede wszystkim bagaż pasażerów. Tylko w ramach wolnego miejsca zabierane jest cargo. W większości linii lotniczych są działy cargo, które zajmują się tematem frachtu lotniczego i podstawiają swoje samochody ciężarowe po przesyłki. Większość towaru w imporcie jak i eksporcie przewożone jest do i z Wrocławia samochodami linii lotniczych a nie samolotami. Taka jest niestety specyfika cargo w Polsce. Praktycznie poza nielicznymi portami lotniczymi większość frachtu jeździ na tzw. ”kołach”.Poza regularnymi liniami obsługujemy dość często czartery dedykowane specjalnie po towar cargo. Z reguły organizują to firmy z branży automotiv, gdzie jest potrzeba bardzo szybkiego dostarczenia komponentów np. na linie produkcyjną. Oczywiście trafiają nam się duże i małe transporty, nie ma jakiejś regularności. Średnio w tygodniu obsługujemy 200 ton towaru. Jest to import i eksport. Są przypadki, że samoloty przylatują po kilka palet towaru a i takie co zabierają kilkadziesiąt.

Jakie to są transporty? Co najczęściej przylatuje do Wrocławia, a jakie towary są wysyłane od nas w świat?
- Najczęściej do Wrocławia dostarczane są komponenty i półprodukty do firm produkcyjnych, natomiast w świat wylatuje asortyment z branży automotiv i elektronika. Przez Terminal Cargo przewija się praktycznie każdy rodzaj towaru.

Jakie kierunki zagraniczne są najpopularniejsze?
- Najczęstsze kierunki to Stany Zjednoczone (Chicago, Nowy Jork, Atlanta), Kanada, Azja (Chiny, Japonia, Indie), Bliski wschód (Zjednoczone Emiraty Arabskie), Australia, Afryka. Dużo towaru wysyłane jest również do Meksyku.

Najtrudniejszy transport na Lotniczym Dworcu Towarowym, to...
- Najbardziej skomplikowany transport jaki pamiętam, to rozładunek linii produkcyjnej dla jednej z podwrocławskich firm. Towar przyleciał na Antonov-ie AN-124. Jeden z elementów ważył blisko 30 ton, drugi około 24 ton, pozostałe też nie były lekkie. Przyleciało wtedy blisko 100 ton. Należało skoordynować całą operację tak, aby jak najszybciej towar został przeładowany z samolotu na specjalne samochody ciężarowe (niskopodwoziowe). To wymagało dużej precyzji i skoordynowania wielu osób i służb na lotnisku.

A czy jakieś zlecenie, jakiś transport was zadziwił. Coś bardzo nietypowego trafiło lub wylatywało z wrocławskiego lotniska?
- Chyba najbardziej nietypowym transportem był... eksport żywych norek. Cała operacja odbywała się nocną. Po zwierzęta przyleciał wyczarterowany specjalny samolot cargo. Na szczęście operacje nocne są o tyle wygodniejsze, że nie kolidują z obsługą samolotów pasażerskich. Po tej operacji musieliśmy kilkukrotnie dezynfekować i myć cały magazyn.

Czy zdarzyły się sytuacje niebezpieczne na Dworcu Towarowym?
- Na szczęście nie mieliśmy takich sytuacji, choć na co dzień mamy do czynienia z materiałami niebezpiecznymi. Przez Terminal Cargo przechodzą różne towary również i te niebezpieczne, które oczywiście dopuszczone są przepisami do transportu lotniczego. Nasi pracownicy mają odpowiednie szkolenia pozwalające na obsługę tego typu przesyłek. Dzięki wieloletniemu doświadczeniu oraz ciągłemu nadzorowi nie mieliśmy do tej pory żadnego niebezpiecznego zdarzenia.

Praca w takim miejscu to pewnego rodzaju służba, przez prawie cała dobę, 7 dni w tygodniu? Bo pewne transporty nie mogą poczekać, trzeba je przyjąć, rozładować, załadować np. w nocy, w dniu wolnym?
- Zgadza się. Pracujemy przez 7 dni w tygodniu od godziny 8.00 do 2.00 w nocy. Często jednak się zdarza, że transport się opóźnia, bądź przychodzi zlecenie, że przylot, bądź odlot samolotu będzie późno w nocy lub nad ranem. Wtedy nasz dział operacyjny musi szybko reagować. Zorganizować dyżur, bądź zmienić godziny pracy pracowników obsługujących przesyłki lotnicze. Ponadto samolot nie poczeka. Czy cargo zostało załadowane czy nie samolot musi wystartować. Więc naszym obowiązkiem jest tak zorganizować całą pracę, aby nie było takich sytuacji i towar był zawsze przygotowany na czas. Linie lotnicze poza samolotami podstawiają również ciężarówki, które tak samo jak samoloty mają swoje numery rejsów oraz przydzielone sloty. Więc również i w tym przypadku nie możemy sobie pozwolić na to, że ciężarówkę załadujemy kiedy nam pasuje. Musimy trzymać się ściśle grafiku rozładunków i załadunków. Nie możemy pozwolić sobie na opóźnienia. Ciężarówka, która jedzie do hub-u np. w Warszawie, we Frankfurcie, czy do Liege lub Paryża, nie może się spóźnić. W przypadku opóźnienia towar może nie zostać załadowany na frachtowca, co generuje opóźnienia i ogromne koszty dla nadawcy bądź odbiorcy towaru. Należy pamiętać, że firmom, które decydują się nadać towar samolotem zależy aby ich towar dotarł jak najszybciej do celu.

Rozmawiał Robert Migdał

Lotniczy Dworzec Towarowy Wrocław Sp. z o.o. nie tylko zajmuje się obsługą frachtu lotniczego.
Obsługuje również transport kołowy, świadczy usługi przeładunków i magazynowania. Posiada własny magazyn celny, magazyn krajowy oraz skład celny. Ponadto na terminalu Cargo jest możliwość wynajęcia pomieszczeń biurowych. Na Terminalu Cargo ma swoją siedzibę m. in. Oddział Celny Towarowy Port Lotniczy Wrocław-Strachowice.

W ostatnim czasie LDT Wrocław podpisał umowę z Air France na otwarcie we Wrocławiu na Teminalu Cargo hub-u dla tej linii lotniczej.

- Jest to dla nas szczególnie istotne, ponieważ świadczy to o nas, że jesteśmy poważnym i zaufanym partnerem biznesowym dla tak dużej linii lotniczej jaką jest Air France. Hub początkowo miał być otwarty z początkiem kwietnia. Niestety ze względu na obecną sytuację termin otwarcia został przesunięty o kilka miesięcy. Mamy nadzieję, że czas epidemii już niedługo się skończy i zaczniemy współpracę jak najszybciej – informuje Norbert Kowalczyk, prezes LDT Wrocław.

Lotniczy Dworzec Towarowy Wrocław współpracuje w nie tylko z liniami lotniczymi, które lądują i startują z lotniska we Wrocławiu. Obsługuje również takie linie lotnicze jak British Airways, Turkish Airlines, Emirates i wiele innych. Linie te podstawiają swoje trucki i zabierają towar do swoich hubów w Europie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto