Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak wrocławianie radzą sobie ze śniegiem

MAT
O poranku na Księżu Małym sporo kłopotów mieli przede wszystkim kierowcy. - Nie możemy ruszyć, bo koła się boksują - mówił nam Daniel Nogieć, który razem ze swoim bratem Michałem próbowali wypchać samochód ze śniegu.

Mniej problemów miała Ewa Chodorowska, która musiała tylko odśnieżyć samochód. - Jakoś sobie poradzę - uśmiechała się. - Szkoda, że chodniki nie są odśnieżone należycie. Mimo, że zgłaszałam problem do administracji. Wtórował jej Zbigniew Sygut, który też zgarniał śnieg z samochodu.

O tym, że jak łatwo można się przewrócić przekonał się zresztą jeden z mieszkańców osiedla. Jednak pracownicy administracji nie planowali wolnego w weekend. Stanisław Popławski odgarniał śnieg z chodnika przy ul. Tarnogórskiej. - Pomagam żonie, bo to wcale nie łatwe zajęcie - mówił.

O ile dorośli śniegu mają dość, to dzieci są zachwycone. - Przyszedłem z córką na górkę, żeby zainaugurować sezon saneczkarski - śmiał się Zbigniew Sygut z córką Zuzią. Oprócz jazdy na sankach Zuzia lepiła także bałwana. Humory dopisywały także na Wielkiej Wyspie. - Robimy minikulig - żartował
Sebastian Ploch z Biskupina, który na sankach ciągnął swoje pociechy: Zuzie i Weronikę. A Mikołaj Tobiasz i Maciek Czapliński z Bartoszowic w najlepsze rzucali się śnieżkami. - Jak dla nas, to zima mogłaby jeszcze trochę potrwać - mówili zgodnie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Parada Motocyklistów w Łodzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto