Śląsk może rozegrać mecz z Jagiellonią poza Wrocławiem
Do wrocławskiego klubu dotarło pismo od włodarzy Stadionu Olimpijskiego z informacją, że mogą być spore problemy z należytym przygotowaniem murawy na mecz z Jagiellonią Białystok. – Oglądaliśmy murawę z trenerem Tarasiewiczem i faktycznie wygląda to nieciekawie. Jest regularnie odśnieżana. Wiem, że włożono w to sporo wysiłku. Ale co z tego, skoro trawę przykrywa sześciocentymetrowa warstwa lodu. Jeśli nie nadejdzie ocieplenie, a niewiele na to wskazuje, do meczu z Jagiellonią na Olimpiskim nie dojdzie – mówi Romuald Krauze, dyrektor sportowy Śląska.
W zeszłym tygodniu na połowie boiska położono specjalną płachtę. – Niewiele ona dała. Przydałaby się, ale trzeba by ją położyć jeszcze przed pierwszym śniegiem. Edward Ptak planuje taką zakupić na kolejną zimę. Jego brat, kierujący Pogonią, sprawdził już takie rozwiązanie i zdało egzamin – zaznacza Krauze.
Trenerzy i działacze Śląska mają twardy orzech do zgryzienia. Ryszardowi Tarasiewiczowi bardzo zależy, by drużyna wreszcie zagrała o punkty. – Są dwa rozwiązania. Albo odwołamy mecz, czego chcemy uniknąć, albo trzeba będzie znaleźć inne boisko. Pytanie tylko, gdzie. Poza Wrocławiem? – zastanawia się Krauze.
Wczoraj wrocławianie rozegrali sparing z MKS-em Oława. W zespole WKS-u wystąpiło tylko 7 piłkarzy pierwszego zespołu: Tomasz Hryńczuk, Konrad Hajdamowicz, Michał Mróz, Kamil Witkowski, Marek Kowal, Robert Kaźmierczak oraz włączony do szerokiej kadry Piotr Galuś. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1, a gola dla WKS-u zdobył Hajdamowicz.
Kania zamiast Górnika
W sobotę (godz. 15) wrocławianie rozegrają w wielkopolskiej Opalenicy sparing z III-ligową Kanią Gostyń. Pierwotnie Śląsk planował mecz z Górnikiem Polkowice, ale z tego zrezygnował.
Ewa Swoboda ze swoją Barbie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?