18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak dotrzymać postanowień? Podpowiadamy!

Marcin Walków
Tomasz Hołod
Noworoczne obietnice składane samem sobie to nic innego jak wyznaczenie sobie celu do osiągnięcia na najbliższy rok. Psycholog i trener fitness radzą, jak dotrzymać postanowień.

Sylwestrowa noc to symboliczna granica. Coś się kończy i coś nowego zaczyna. Dlatego sprzyja podsumowaniu tego, co już zrobiliśmy i określeniu, co chcemy osiągnąć przez kolejne 356 dni - mówi Dominika Zapotoczna, psycholog. Według niej najczęściej pragniemy czegoś więcej lub lepiej, np. spędzać więcej czasu ze swoimi bliskimi. Zdobyć nową umiejętność, np. nauczyć się tańczyć salsę. Albo ją "doszlifować", gdy zależy nam na poszerzeniu zasobu słownictwa w wybranym języku obcym. Z drugiej strony możemy chcieć mniej. Mniej się martwić, mniej palić, być mniej zabieganym, mniej ważyć. - Niezależnie od tego, czego te postanowienia dotyczą, niewątpliwie mają one związek z jakością naszego życia i tym, że chcemy, aby było ono lepsze, bardziej satysfakcjonujące niż w mijającym roku - tłumaczy psycholog.
I choć często postanowienia noworoczne składamy bliskim albo jako deklarację na portalach społecznościowych, przede wszystkim mają one służyć nam samym.

- W końcu są to Nasze postanowienia, które mają na celu zmianę na lepsze - podkreśla psycholożka. Powołuje się na badania, według których to właśnie motywacja wewnętrzna jest gwarantem sukcesu. - Jeśli moim celem jest "ćwiczyć więcej", to gdy będę konsekwentnie realizować ten cel, po jakimś czasie zauważę poprawę mojej kondycji. Będę atrakcyjniej wyglądać, a tym samym lepiej czuć. Będę miał/miała więcej energii, stanę się bardziej zadowolona z siebie, a to przełoży się na to, jak zachowuję się w kontaktach z innymi ludźmi - wyjaśnia Dominika Zapotoczna.

Jak dotrzymać postanowień? Cel musi być SMART

Pierwszym krokiem na drodze do realizacji noworocznego postanowienia jest jego właściwe określenie.
Dominika Zapotoczna jako psycholog na co dzień pracuje ze sportowcami. Jedną z technik wyznaczania celów, która z dużym powodzeniem sprawdza się w sporcie, ale też w biznesie i życiu codziennym, jest zasada SMART. Jej nazwa pochodzi od pierwszych słów: specyficzny, mierzalny, ambitny, realny, terminowy. - Takie właśnie powinno być postanowienie noworoczne. Konkretne, a nie ogólne. Możliwe do zmierzenia, by ocenić, czy je zrealizowaliśmy. Musi być wyzwaniem, ale możliwym do osiągnięcia. I mieć wyznaczony termin - wyjaśnia Zapotoczna. Zatem postanowienie "schudnę" nie jest poprawnie sformułowane. Ale "zrzucę pięć kilogramów do końca marca" - już tak.

- Pamiętajmy, że Rzymu nie zbudowano w jeden dzień. Wprowadzenie każdej zmiany wymaga czasu - zapewnia nasza rozmówczyni.

Jak dotrzymać postanowień? Kup kalendarz i zapisuj

Psycholog zapewnia, że w dotrzymaniu postanowień pomoże skupienie się na działaniu, a nie na samym wyniku. Nie ma też co liczyć na to, że cel utkwi nam w pamięci i będzie o sobie przypominał. Trzeba go zapisać.

- Warto kupić sobie kalendarz. Jeśli chcę być bardziej punktualna w tym roku, to poszukam informacji jak skuteczniej zarządzać swoim czasem i w kalendarzu zaplanuję każdy dzień. Co, o której i gdzie będę robić. Dzięki temu mogę określić, kiedy muszę wyjść i jak się zorganizować, żeby zdążyć na czas - radzi Dominika Zapotoczna. Ten, kto chce schudnąć, powinien zacząć zdrowo się odżywiać i więcej się ruszać. - Niech planuje swój tydzień tak, by codziennie znaleźć czas na aktywność fizyczną, nawet jeżeli ma to być spacer do pracy i z powrotem - doradza psycholog.

Planowanie to pierwszy krok. Potem powinniśmy zapisywać to, co udało się nam zrobić każdego dnia. - W ten prosty sposób jesteśmy w stanie zobaczyć czarno na białym, czy dokonaliśmy postępów i jak blisko osiągnięcia celu jesteśmy - mówi Dominika Zapotoczna.

Podobnego zdania jest Adrian Adamek, menedżer klubu Classic Fitness w Galerii Dominikańskiej. W przypadku ćwiczeń fizycznych nie zauważymy w lustrze spektakularnych efektów z dnia na dzień. - Dlatego zacznijmy od pomiarów wagi, obwodu w talii i sprawdzajmy je co tydzień. Wyniki zapisujmy i porównujmy. Zauważenie zmiany będzie jeszcze bardziej motywowało do dalszej pracy nad sobą - radzi trener.

Rozpisz cele. I nie rób z nich tajemnicy

"Duży cel" na cały rok warto rozpisać sobie na mniejsze cele. Dzięki temustworzymy sobie plan działania i konsekwentnie dojdziemy do realizacji postanowienia noworocznego. - W filmie "Co z tym Bobem?" Franka Oza tytułowy bohater grany przez Billa Murraya, robił właśnie takie małe kroczki, dzięki którym łamał swoje obawy i przesuwał tym samym granice swoich możliwości - opowiada Dominika Zapotoczna.

Najlepszą motywacją jest ta, pochodząca z nas samych. Z tego, że chcemy osiągnąć cel, bo jest dla nas ważny. Ale i ta motywacja "z zewnątrz" się przydaje. - Dzieląc się z innymi swoimi postanowieniami ludzie są bardziej skłonni do tego, aby się ich trzymać, żeby zachować twarz przed otoczeniem - wyjaśnia psycholog.

Podkreśla, że najisttotniejsze jest otrzymywanie wsparcia od bliskich i znajomych. Zwłaszcza, gdy nasze pokłady motywacji są mocno nadwyrężone i mamy gorszy dzień.

- Dzięki wsparciu bliskich nam osób jesteśmy w stanie na nowo wrócić na wcześniej wyznaczone sobie tory i dalej dążyć ku celowi. A poza tym konsekwentnie i trzymać się swoich postanowień - zapewnia Zapotoczna. Nie chowajmy więc naszych celów w szufladzie. Spiszmy na kartce i przyklejmy ją na lodówce, niech widzą to inni domownicy. Korzystajmy z aplikacji, które mierzą wyniki np. w bieganiu i dzielmy się postępami na portalach społecznościowych.

Jeśli się wszystko uda, 31 grudnia 2014 roku będziemy mogli zamknąć kalendarz i świętować nie tylko kolejny Nowy Rok, ale przede wszystkim to, że osiągnęliśmy nasz cel.

- Receptą na to, by tak się stało, jest konsekwencja i wytrwałość - podsumowuje pani psycholog. Podaje przykład sportowców, którzy wiedzą, że ich forma na zawodach czy podczas meczu w dużym stopniu zależy od tego, jak ciężko pracowali podczas treningów. - Traktujmy więc każdy nowy dzień jako taki trening. Codziennie róbmy przynajmniej jedną rzecz, która przybliża nas do celu.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto