Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Hydrokosmos" - spektakl Teatru Pantomimy na podstawie "Małej syrenki" (ZDJĘCIA)

Małgorzata Matuszewska
Wrocławski Teatr Pantomimy zapraszana "Hydrokosmos"
Wrocławski Teatr Pantomimy zapraszana "Hydrokosmos" Paweł Relikowski
Wrocławski Teatr Pantomimy im. Henryka Tomaszewskiego zaprasza na premierę. "Hydrokosmos" to pierwsza premiera sezonu. Zaproszone są dzieci, ale nie tylko one.

Wrocławski Teatr Pantomimy im. Henryka Tomaszewskiego przypomina piękną bajkę. Kto pamięta „Małą Syrenkę” Hansa Christiana Andersena, powinien koniecznie wybrać się na Scenę na Świebodzkim. Tam Wrocławski Teatr Pantomimy pokaże „Hydrokosmos” według starej baśni.

– W każdym temacie próbuję znaleźć jego własny kosmos – tak tytuł spektalu wyjaśnia Konrad Dworakowski, reżyser przedstawienia. Cztery lata temu pokazał „Mikrokosmos” oparty na motywach „Calineczki”. – W „Mikrokosmosie” trawa, w której bohaterowie przeżywali przygody, odzwierciedlała delikatność świata Calineczki. A ocean w „Hydrokosmosie” to cały świat Małej Syrenki. W harmonijnym świecie ogromna jest siła żywiołu, a tym żywiołem jest miłość – dodaje.

„Mała Syrenka” Andersena to smutna historia syrenki, która dla księcia rezygnuje z głosu (nie tylko ten ból jest przyczyną jej cierpienia), a każdy krok sprawia ślicznej istocie ogromny ból. Opowiadanie to zostało opublikowane po raz pierwszy w 1837 roku.

– Ale smutek nie do końca oddaje bajkową rzeczywistość, głęboko w tej baśni jest coś, co nadaje smutkowi piękny sens – dodaje Konrad Dworakowski. – To bardzo piękny i ożywczy temat: historia postawienia w życiu wszystkiego na jedną kartę, czyli miłość – dodaje reżyser przedstawienia w Pantomimie. Akcja rozgrywać się będzie w dwóch równoległych światach: morskim i lądowym.

Autorem muzyki jest Tomasz Krzyżanowski. – Starałem się stworzyć subtelną muzykę, oddającą nastrój opowieści – mówi. – Widzowie usłyszą dużo elektronicznych dźwięków, odpowiednich, by oddać „morskie” dźwięki i śpiew Joanny Chmieleckiej i Joanny Kłos. Będzie też dużo komicznej muzyki, odpowiedniej dla scen dziejących się na dworze królewskim – opowiada.

A jaka będzie sama Syrenka? W tej roli wystąpi Paula Krawczyk-Ivanov. – Moja Syrenka jest bardzo odważna, dla miłości zrobi wszystko. By spełnić swoje marzenia o miłości, porzuci dom. Pokażę ruchem jej ból, strach, poświęcenie, odwagę i ogromną miłość – opowiada. – To przecież od uczucia Syrenki zależy wszystko – uśmiecha się i dodaje, że Mała Syrenka będzie rozczarowana, bezsilna wobec toczących się wydarzeń, zdziwiona tym, co się stało.

Obok Pauli Krawczyk-Ivanov wystąpią: Izabela Cześniewicz, Agnieszka Charkot, Agnieszka Dziewa, Paulina Jóźwin, Agnieszka Kulińska, Sandra Kromer (gościnnie), Anna Nabiałkowska, Monika Rostecka, Artur Borkowski, Anatoliy Ivanov, Jan Kochanowski, Mateusz Kowalski, Zbigniew Koźmiński, Krzysztof Roszko, Mariusz Sikorski, Piotr Sabat oraz Krzysztof Szczepańczyk. Autorką przepięknych kostiumów i wodnej scenografii jest Maria Balcerek.

Spektakl przeznaczony jest dla widzów od ośmiu lat. Premiera przedstawienia zacznie się w piątek (27 listopada) o godz. 16 na Scenie na Świebodzkim (pl. Orląt Lwowskich 20c). Następne spektakle w sobotę i niedzielę (28 i 29 listopada) o godz. 16, po nich aktorzy zaproszą młodych widzów na warsztaty.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto