MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Hit bez TV

Michał Lizak
Pojedynki BOT Turowa z Prokomem (w akcji Ernest Brown przeciwko Adamowi Wójcikowi) zawsze były atrakcyjne dla kibiców.   FOT. WOJTEK WILCZYÑSKI
Pojedynki BOT Turowa z Prokomem (w akcji Ernest Brown przeciwko Adamowi Wójcikowi) zawsze były atrakcyjne dla kibiców. FOT. WOJTEK WILCZYÑSKI
Polsat nie pokaże meczu na szczycie ekstraklasy BOT Turów – Prokom Trefl Sopot – Ja obejrzę to spotkanie – szkoda, że wielu kibiców w Polsce nie będzie miało takiej szansy.

Polsat nie pokaże meczu na szczycie ekstraklasy BOT Turów – Prokom Trefl Sopot
– Ja obejrzę to spotkanie – szkoda, że wielu kibiców w Polsce nie będzie miało takiej szansy. Z decyzjami ligi nie mogę jednak dyskutować – mówi prezes BOT Turowa, Arkadiusz Krygier

Według wstępnego terminarza relacji telewizyjnych opublikowanego przez Polską Ligę Koszykówki, mecz współliderów ekstraklasy miał odbyć się w niedzielę o godzinie 15, by na żywo mogła pokazać go telewizja TV 4. Tak było do ostatniego piątku. – Dostaliśmy wówczas oficjalne pismo z Polskiej Ligi Koszykówki, że spotkanie zostanie rozegrane w sobotę. Niedzielnego terminu nie zaaprobował nasz rywal – Prokom Trefl Sopot. Szkoda, że tego meczu nie zobaczy szeroka widownia, bo takie spotkanie to najlepsza promocja rozgrywek. Trudno sobie wyobrazić większe wydarzenie niż mecz na szczycie. Tym bardziej że my mamy sprzedane 90 procent miejsc na karnety, a więc biletów na ten pojedynek nie będzie – mówi prezes Krygier.
Wszystko dlatego, że Prokom gra dziś w Eurolidze z Climamio w Bolonii. Jutro mistrzowie Polski wrócą do Polski i nie zamierzają jechać do Trójmiasta, ale na Dolnym Śląsku chcą poczekać na mecz ligowy. Czekać zamierzają jednak tylko do soboty. – Rozumiem Prokom – gra w pucharach i chce uniknąć męczących podróży. Ale od dawna można było przewidywać, że nasz mecz z ekipą Sopotu będzie chciała pokazać telewizja. Zmian dokonano w ostatniej chwili – Turów poniesie koszty związane z ponownym drukowaniem plakatów. Stracimy także pieniądze, które mogliśmy zarobić przy okazji atrakcyjnego meczu telewizyjnego – przyznaje szef Turowa.
Telewizja próbowała jeszcze dokonać zmiany w programie i mecz Turowa z Prokomem pokazać w sobotę w Polsacie Sport, zaś w niedzielę zaprezentować pojedynek Bergsona Śląska z Unią Tarnów (planowany na sobotę). Przełożenie wrocławskiego meczu nie wchodziło jednak w grę, bo w tym czasie zajęta jest hala Orbita. Zrezygnowano więc z obu transmisji pojedynków zespołów z Dolnego Śląska.
Najwyraźniej jednak w PLK doszli do wniosku, że spotkanie Polpharmy ze Zniczem Jarosław lepiej będzie promowało rozgrywki niż mecz na szczycie ekstraklasy. Właśnie pojedynek ze Starogardu Gdańskiego pokaże w niedzielne popołudnie TV 4. •

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto