Hiszpanie dają pracę

Fagor zatrudni tysiąc osób w nowym zakładzie

Pół roku czekał hiszpański inwestor, by polski rząd udzielił mu wsparcia.
Dziś w Warszawie zostanie podpisana umowa o pomocy publicznej

Hiszpanie parę lat temu przejęli Wrozamet, wytwarzający kuchenki. Teraz postawią nową fabrykę pralek i lodówek. Koszt inwestycji szacuje się na 140 mln zł. W postaci dotacji i ulg odzyskają jedną trzecią tej kwoty.
– Za dwa miesiące, gdy będziemy już częścią specjalnej strefy ekonomicznej, ruszy budowa nowej fabryki – tłumaczy Alicja Barcewicz z Wrozametu.
Rozpoczęcie nowej produkcji zaplanowano na marzec przyszłego roku. W nowych pomieszczeniach powstanie także kolejna linia produkowanych już we Wrocławiu kuchenek.
Rozbudowa Wrozametu to już trzecia, po Whirpoolu i Hewlett-Pacardzie, bardzo duża inwestycja w stolicy Dolnego Śląska w ostatnich dwóch latach. W tym czasie na ulokowanie pieniędzy we Wrocławiu zdecydowało się dwanaście większych firm zagranicznych. Z deklaracji wynika, że zainwestują razem ponad 400 mln euro i stworzą osiem tysięcy miejsc pracy.
– Mam nadzieję, że kolejnym inwestorem będzie koncern LG Philips, który zastanawia się nad wybudowaniem fabryki w Kobierzycach – mówi Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia. – Rozmawiamy teraz z kilkoma dużymi firmami. Pracę w nowych zakładach może znaleźć 5-10 tysięcy osób. •

Ile dostanie inwestor
Bezpośrednia dotacja z budżetu państwa na utworzenie nowych miejsc pracy dla Fagora wyniesie 3,5 miliona złotych. Do tego dojdzie zwolnienie z podatku od nieruchomości na prawie
cztery miliony złotych oraz zwolnienie z podatku dochodowego w ramach Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej na ponad 45 milionów złotych. Całkowite wsparcie dla inwestora oszacowano na ponad 52 miliony złotych.

W oryginalnym biurowcu Wrozametu mieści się także sklep firmowy oraz urząd skarbowy.