Gwardyjskie problemy

SIATKÓWKA

Wrocławskie zespoły w rozjazdach

W sobotę siatkarze Gwardii zmierzą się w Opolu z tamtejszym AZS-em w ramach 10. kolejki serii B. Opolanie pokonali na inaugurację ligi SPS Zduńska Wola 3:0, jednak później przegrywali już jak leci. - Ale nie można ich lekceważyć. Przed tygodniem postawili się w Bielsku-Białej - przestrzega trener Jacek Grabowski. W jego zespole ze skutkami kontuzji borykają się jeszcze Wojciech Szczurowski (kolano) oraz libero Grzegorz Górnik, który skręcił staw skokowy w czasie ostatniego, przegranego (2:3) meczu z Jadarem.
Siatkarki ZEC SV Gwardii już w piątek wybrały się w podróż do Mielca, gdzie dziś zagrają z trzecią drużyną poprzedniego sezonu. Z tej brązowej ekipy wiele już nie zostało, ale Mielec zawsze był trudnym terenem. W 7 dotychczasowych kolejkach zespołowi Jerzego Matlaka udało się odnieść tylko dwa zwycięstwa (z Dalinem i z Gedanią), jednak spotkanie z Naftą przegrał on dopiero po dramatycznym tie-breaku.
Przed podmęczonymi gwardzistkami cała seria ważnych spotkań. Po powrocie z Mielca ekipa Rafała Błaszczyka wybiera się do Klagenfurtu (8.12), później na zaległy mecz ligowy do Myślenic (11.12), 14 grudnia gra w Miliczu z Bayerem Leverkusen, a 18 z Naftą przy Krupniczej.