Przez 9 dni przebywali na zgrupowaniu w Szklarskiej Porębie siatkarze Gwardii. Zajęli ten sam ośrodek, w którym przed nimi do sezonu przygotowywały się gwardyjki. Wczoraj po dziewięciu dniach wrócili do Wrocławia. – Jestem bardzo zadowolony z tego wyjazdu. Mieliśmy świetną pogodę, dzięki czemu sporą część zajęć przeprowadziliśmy na świeżym powietrzu. Plan został zrealizowany w stu procentach – powiedział trener Jacek Grabowski.
Rozkład dnia był prosty. Do południa siatkarze chodzili po górach bądź spędzali czas na siłowni. Po południu trenowali na sali, zaś wieczorem pływali na basenie.
Pod okiem Grabowskiego ćwiczyło 10 zawodników. Z kadry zespołu zabrakło jedynie przebywającego na mistrzostwach Europy juniorów – Bartosza Janeczka.
Do Wrocławia wszyscy wrócili zdrowi i w pełni formy fizycznej. – Jedynie Piotr Marciniak nabawił się jakiegoś przeziębienia, ale za kilka dni będzie po sprawie – dodał Grabowski.
Po ciężkich treningach wkrótce przyjdzie czas na sprawdzenie swoich sił w sparingach. W weekend wrocławianie wystąpią w turnieju w Nysie, gdzie oprócz gospodarzy zagra ekipa z Jaworzna oraz Słowacy z Preszova. Potem gwardziści pojadą na tydzień do Bogatyni. Tam na koniec pobytu ponownie zagrają w turnieju. Dojdzie m.in. do rewanżu z Nysą.
Dzisiaj Iga Świątek kończy 23 lata!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?