Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grzegorz Oszast podał się do dymisji

Elżbieta Guzowska
Afera z Gantem wyszła na jaw już w październiku ubiegłego roku. Grzegorz Oszast nie poczuwał się do winy. Fot. M. Kołodzińska
Afera z Gantem wyszła na jaw już w październiku ubiegłego roku. Grzegorz Oszast nie poczuwał się do winy. Fot. M. Kołodzińska
(WROCŁAW) W środę późnym wieczorem do wszystkich redakcji dotarł faks podpisany przez Grzegorza Oszasta, członka zarządu miasta ds. polityki mieszkaniowej i bezpieczeństwa.

(WROCŁAW) W środę późnym wieczorem do wszystkich redakcji dotarł faks podpisany przez Grzegorza Oszasta, członka zarządu miasta ds. polityki mieszkaniowej i bezpieczeństwa. "Oświadczam - czytamy - że z dniem 1 lutego 2001 r. rezygnuję z funkcji członka zarządu". Wczoraj prezydent dymisję przyjął. Co było powodem odejścia?

- Zdecydowanie sprawa Ganta i publikacje na ten temat w Gazecie Wrocławskiej - stwierdza Bogdan Zdrojewski, prezydent Wrocławia. - Skontrolowaliśmy umowę z Gantem. Okazało się, że wadliwie była przygotowana specyfikacja przetargowa, w związku z tym zapadło złe rozstrzygnięcie przetargowe. W konsekwencji została podpisana zła umowa notarialna. I wreszcie przedwcześnie wypłacono zadatek.
Przypomnijmy. Transakcję pomiędzy spółką Gant a gminą opisaliśmy jako pierwsi w październiku ubiegłego roku. Gant wygrał przetarg na budowę stu mieszkań komunalnych przy ul. Strzegomskiej. Żadne roboty się nie rozpoczęły, a gmina wpłaciła na konto inwestora 5 mln zł. Już kilka miesięcy przed wygaśnięciem umowy (wygasła z końcem grudnia) było wiadomo, że Gant się nie wywiąże ze zobowiązań. Współwłaściciel spółki - Grzegorz Antkowiak - próbował pozyskać lokale w innym rejonie miasta, chciał ich oddać więcej, niż było w umowie (jako rekompensatę). Nie udało się. Negocjował z gminą.

Po publikacji w Gazecie skontaktował się z nami prezydent. Obiecał, że przyjrzy się całej sprawie, a o wynikach poinformuje. Dotrzymał słowa, choć długo unikał rozmów o kontroli. Nie chce również zdradzić, czy Grzegorz Oszast sam zrezygnował z funkcji członka zarządu miasta, czy też poddał się sugestii innych.
- Stosuję taką metodę, że jeśli ganię, wytykam nieprawidłowości, to zawsze w moim gabinecie. Jeśli chwalę, nagradzam, to publicznie. I niech tak zostanie - mówi Bogdan Zdrojewski.
Pod wadliwą, jak się okazało, umową notarialną z Gantem podpisał się Grzegorz Oszast i wiceprezydent Andrzej Jaroch. Teraz gmina będzie strała się o odzyskanie zaliczki.
- Myślę, że uda się uzyskać całość - uważa prezydent Wrocławia. - Oprócz tego specjalny zespół będzie negocjował odszkodowanie. Jeszcze nie wiem, czy będzie to gotówka, czy też mieszkania.

W czerwcu, a więc kilka miesięcy przed ujawnieniem transakcji z Gantem, radni SLD domagali się odwołania Grzegorza Oszasta z funkcji członka zarządu miasta. Wskazywali na nieprawidłowości w podległych mu dziedzinach. Wytykali reformę zarządów gospodarki komunalnej, brak programów poprawy bezpieczeństwa w mieście. Pół roku później opozycja złożyła podobny wniosek, z tym że w uzasadnieniu podała jeszcze jeden argument: sprawa Ganta. Prezydent nie przychylił się jednak do postulatów lewicy i wniosku o odwołanie nie postawił przed radą.
Sprawę Ganta, jako przykład, na konferencji o korupcji przytoczył Władysław Frasyniuk. Poseł zapowiedział, że przekaże odpowiednie pismo prezydentowi miasta.

Kto zostanie członkiem zarządu miasta, odpowiedzialnym za politykę mieszkaniową? Wskazanie kandydata należy do AWS. Oficjalnego następcy jeszcze nie ma. Nieoficjalnie jest dwóch kandydatów: były dyrektor jednego z zarządów gospodarki komunalnej oraz jeden z radnych. Decyzja należy jednak najpierw do Akcji, a potem do prezydenta i rady miejskiej.


O dymisji...

* Janusz Łaznowski

* szef zarządu regionu dolnośląskiej "Solidarności"
Szanuję decyzję pana Oszasta. Zachował się tak, jak w takich sytuacjach powinien zachować się odpowiedzialny członek AWS. Sprawa wyszła niedawno, okazało się, że są błędy proceduralne, to konsekwencją jest odpowiedzialność polityczna. Mamy miesiąc - do sesji - na przedstawienie następcy, ale stanie się to zapewne w krótszym czasie.

* Jarosław Obremski

* przewodniczący rady miejskiej, AWS

Pan Grzegorz Oszast podjął osobistą decyzję i ja z szacunkiem do tego podchodzę, bo na pewno nie było to łatwe. Do sprawowania funkcji publicznych potrzebne jest przekonanie, że świat trzeba zmieniać. Widocznie pan Grzegorz Oszast stracił już takie przekonanie i wobec tego lepszym rozwiązaniem było ustąpienie. Nie odbieram tego jako ucieczki.

* Bartłomiej Nowotarski

* komisja mieszkalnictwa w radzie miejskiej, Wrocław 2000 Plus

Jako przewodniczący komisji mieszkalnictwa uważam, że decyzja pana Oszasta jest spóźniona o rok. O tego bowiem czasu komisja zwraca uwagę na nieprawidłowości w związku z zarządzaniem mieniem komunalnym. Szkoda, że dopiero interwencja posła Frasyniuka wywołuje taki skutek. Główny błąd Grzegorza Oszasta polegał na tym, że nie był w stanie albo nie chciał, naprawiać popełnionych błędów. Następcy przekażę raport o tym, co powinno być poprawione.

* Janusz Krasoń

* szef radnych SLD

Uważam, że dobrze się stało, choć żałuję, że dopiero teraz. Gdyby prezydent już w czerwcu przychylił się do naszego wniosku o odwołanie, być może udałoby się tę niekorzystną dla gminy umowę z Gantem odkręcić. Pan Oszast był rekomendowany przez AWS, był członkiem koalicji rządzącej, wobec tego uważam, że za taki stan rzeczy odpowiedzialność ponosi i koalicja, i prezydent.

Sprawa Ganta w prokuraturze

* Leszek Karpina

* rzecznik prokuratury okręgowej

Prokuratura na Starym Mieście prowadzi postępowanie w sprawie Ganta. Postępowanie to ma wykazać, czy nie doszło do jakichkolwiek nieprawidłowości, zaniechań lub działań, które byłyby niezgodne z prawem.


Potknięcia Grzegorza Oszasta:

* budynki przy ul. Kasztelańskiej - sprawę pilotował jego poprzednik, Bartłomiej Nowotarski. Na mieszkania czekało wiele rodzin, między innymi powodzianie z kontenerów na Brochowie. Grzegorz Oszast zwlekał z zasiedleniem, mnożyły się odbiory techniczne. Powiedział też naszej Gazecie "Tego budynku nie ma".

* sprawa pani Szweckiej - mieszkanka konteneru na Brochowie dostała przydział na lokal przy ul. Kasztelańskiej. Na wniosek Grzegorza Oszasta przydział wstrzymano, a drzwi zapieczętowano. Potem sprawa się wyjaśniła. Pani Szwecka ma mieszkanie.

* zrezygnowanie z samochodu służbowego - zaoszczędzone w ten sposób pieniądze miały zostać przeznaczone na dodatkowe mieszkania dla powodzian. Tymczasem okazało się, że piękny gest spowodowany był tym, że Grzegorz Oszast chciał wymienić dotychczasowy pojazd na opla. Kiedy zaproponowano mu daewoo - zrezygnował w ogóle z samochodu.

* reforma ZGK-ów - obiecywał, że będzie taniej i lepiej. Tymczasem już na wstępie wrocławianie przekonali się, że taniej nie będzie - dostali podwyżki.

* dziecko na plakacie - na plakacie reklamującym wrocławskie milenium uśmiecha się bobas - córka członka zarządu miasta. Grzegorz Oszast twierdzi, że dziecko wygrało w konkursie, a rodzice nie wzięli za to ani grosza.

* kupony - niefortunnie zakończył się udział w naszym plebiscycie na Najbardziej Wpływowego Dolnoślązaka. Do redakcji dotarły kupony osób, które nie miały zielonego pojęcia, że głosowały na Grzegorza Oszasta. Grzegorz Oszast twierdził, że o całej sprawie nic nie wiedział, ale ją wyjaśnił i urlopował pracownika, który wykazał się nadgorliwością. Sprawę bada teraz prokuratura.

* koczujące pod urzędem kobiety - kilka miesięcy dwie panie koczowały w przyczepie kampingowej tuż pod oknami biura Grzegorza Oszasta. Wcześniej przebywały w ośrodku dla ofiar przemocy przy ul. Obornickiej. Protestowały przeciwko takiej polityce mieszkaniowej.

* transakcja z Gantem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto