MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Grozili Putyrze

(MIK)
WROCŁAW Przed sobotnim, wyjazdowym meczem Śląska z ŁKS-em (2:0 dla WKS-u), nasi piłkarze mogli obejrzeć bitwę na pięści między kibicami obu klubów. - Cieszę się z twej wygranej, tym bardziej że została odniesiona w ...

WROCŁAW Przed sobotnim, wyjazdowym meczem Śląska z ŁKS-em (2:0 dla WKS-u), nasi piłkarze mogli obejrzeć bitwę na pięści między kibicami obu klubów.

- Cieszę się z twej wygranej, tym bardziej że została odniesiona w trudnych warunkach. Jeszcze pod koniec naszej rozgrzewki, zanim na stadion weszła grupa kibiców Śląska, po murawie już bezkarnie biegały grupki ełkaesiaków. Ja jeszcze się z czymś takim nie spotkałem. Później w jakiś sposób na boisku znaleźli się przybysze z Wrocławia i doszło do bitwy na polu karnym. Na szczęście nic nam się nie stało, bo w porę uciekliśmy do tunelu. W trakcie meczu jeden z wypitych osobników groził mi, żebym się nie wychylał bo dostanę butelką. No i faktycznie, tuż po meczu metr obok mnie spadła butelka po pewnym napoju... - skomentował Marian Putyra, trener Śląska.

Zadyma w barze
Jak już wczoraj informowaliśmy - jakby było mało ekscesów stadionowych - około czterdziestoosobowa grupa fanów Śląska wybierająca się na sobotni mecz do Łodzi starła się z policją na dworcu w Kaliszu. - Tamta grupa jechała na mecz na własną rękę, bo większość z naszych kibiców wybrała się do Łodzi specjalnym pociągiem - powiedział nam Roman Zieliński, nieformalny lider kibiców WKS-u. W Kaliszu doszło do zadymy w dworcowym barze. O złym zachowaniu w lokalu szalikowców Śląska dowiedziała się policja i gdy pojawiła się w barze została obrzucona stołami i krzesłami. 28 pseudokibiców zatrzymano. Później zostali zwolnieni, ale będą odpowiadać przed kolegium. Miniony weekend w ogóle obfitował w kibicowskie ekscesy. Do zadym doszło też w Warszawie, Sofii, Paryżu i Salonikach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto