Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gotowe do jesieni

Rafał Święcki
fot. marcin oliva soto
fot. marcin oliva soto
W dolnośląskich schroniskach turysta może liczyć nie tylko na łóżko w pokoju i wrzątek. Wysoko w Karkonoszach można skorzystać z sauny, siłowni, a nawet wziąć udział w kursie starożytnej chińskiej gimnastyki tai-chi.

W dolnośląskich schroniskach turysta może liczyć nie tylko na łóżko w pokoju i wrzątek. Wysoko w Karkonoszach można skorzystać z sauny, siłowni, a nawet wziąć udział w kursie starożytnej chińskiej gimnastyki tai-chi.

Schroniska chcą w ten sposób przyciągnąć bardziej wymagających gości. Najlepiej, by pozostali oni na dłużej niż jeden nocleg.
Strzecha Akademicka, najstarsze schronisko w polskich Karkonoszach, stawia na sportowców.
– Przyjeżdżają po czerwone krwinki krwi. Trening na dużej wysokości powoduje większe wydzielanie ich w krwioobiegu – mówi Mirosław Godyń, gospodarz Strzechy Akademickiej.
W schronisku trenowali już bokserzy, bokserki i tyczkarze. Co roku obozy narciarskie organizują tu też studenci akademii wychowania fizycznego. Wprawdzie Strzesze daleko do profesjonalnych ośrodków sportowych, takich jak np. w Spale czy Władysławowie, ale do dyspozycji sportowców zbudowano saunę i siłownię.
W malowniczo położonej tuż obok Samotni, prócz wieloosobowych pokoi, znajdziemy także noclegi w nieźle wyposażonych pokojach jedno- bądź dwuosobowych. Niestety, ze względów technicznych (schronisko ma małą powierzchnię) nie można w nich było urządzić łazienek. W Samotni istnieje dostępna dla turystów biblioteka. Bogatą ofertę przygotowała działająca w schronisku szkoła górska. Na tygodniowym obozie tai-chi kursanci poznają tajniki starożytnego chińskiego systemu gimnastycznego. Szkoła organizuje też warsztaty fotografii cyfrowej i czarno-białej. Prowadzi je Marek Arcimowicz, fotograf „National Geographic”, podróżnik, dziennikarz, przewodnik i organizator wypraw.
W Samotni poznamy tajniki wspinaczki i nauczymy się jeździć na nartach. Dla bardziej zaawansowanych narciarzy i snowboardzistów Szkoła organizuje kurs snowkitingu. To nowa ekstremalna dyscyplina, będąca połączeniem tradycyjnych nart lub snowboardu z latawcem.
Najbardziej luksusowym karkonoskim schroniskiem jest Szrenica. Apartamenty z łazienkami mają wysoki standard jak na górskie warunki. W Szrenicy jest nawet sala balowa. Co roku w sylwestra bawi się tu prawie 100 osób. Niektórzy w balowych kreacjach. Właścicielka schroniska zachwala wyjątkową kuchnię.
– Dla gości między innymi przygotowujemy samodzielnie weki i przetwory. Marynujemy dynię, paprykę. Robimy kompoty i musy. Jak w każdym domu – mówi Ewa Kłopotowska.
Gdy inni stawiają na wygodę i komfort turystów, gospodarze obiektu Pod Łabskim Szczytem chcą ich przyciągać atmosferą tradycyjnego schroniska. Znajdziemy tu tani nocleg i smaczny posiłek, ale bez hotelowych wygód. To jedyne karkonoskie schronisko, do którego do dziś nie doprowadzono prądu. Energii dostarcza agregat prądotwórczy, ale tylko po południu i wieczorami. Gospodarze schroniska proszą swych gości o zabranie ze sobą latarek. Turystom to nie przeszkadza. •

Strzecha Akademicka
Największe schronisko w polskich Karkonoszach, ma 140 miejsc noclegowych. W ostatnim czasie przeszło gruntowny remont. Wymieniono między innymi nieekologiczne, węglowe ogrzewanie. Zastąpiły je baterie słoneczne do podgrzewania wody i piec na drewno. Za nocleg w wieloosobowym pokoju zapłacimy ok. 25 zł. Pobyt w pokoju jednoosobowym kosztuje ok. 35 zł. Tuż obok schroniska znajdują się trasy narciarskie i wyciągi na hali Złotówka. Tędy wiedzie też wielowiekowy szlak na Śnieżkę. Około 15 minut marszu dzieli Strzechę od schroniska Samotnia.

Schronisko Szrenica
Stoi na wierzchołku góry o tej samej nazwie (1362 m n.p.m.). Najłatwiej dotrzeć do niego ze Szklarskiej Poręby wyciągiem krzesełkowym. Można też dojść pieszo, czerwonym szlakiem koło wodospadu Kamieńczyka. Najtańszy nocleg kosztuje 21 zł, najdroższy w apartamencie – 180 zł. W pobliżu znajdują się inne schroniska. W 15 minut dojdziemy do Voseckiej Budy, w 10 minut do schroniska na Hali Szrenickej, 40 minut zajmie wędrówka do schroniska Pod Łabskim Szczytem. Wycieczka na Śnieżkę trwa ok. 6 godzin.

Samotnia
Mały Staw, nad którym znalazła swoje miejsce Samotnia, wcale nie jest mały. 255 metrów długości i 185 szerokości przy 6,5-metrowej głębi sprawia, że tylko z racji sąsiedztwa znacznie większego Wielkiego Stawu nadano mu taką nazwę. Lustro wody znajduje się na wysokości 1183 m n.p.m., 12 metrów wyżej (1195) stoi schronisko. Najtańszy nocleg kosztuje 22 zł, najdroższy w pokoju jednoosobowym – 37 zł.

Pod Łabskim Szczytem
Ze schroniska Pod Łabskim Szczytem dojdziemy do Śnieżnych Kotłów. Można też wybrać się do turystycznego przejścia granicznego na Mokrej Przełęczy, za którą stoją otworem czeskie Karkonosze, gdzie znajdują się źródła Łaby. Najtańszy nocleg kosztuje 20 zł, najdroższy – 30 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto