Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Górnik Zabrze vs. Śląsk Wrocław. Piłkarze Śląska strzelili więcej bramek, ale przegrali [foto]

Mariusz Kruczek
Mariusz Kruczek
śląsk wrocław
śląsk wrocław Źródło: www.slaskwroclaw.pl
W 28. kolejce Ekstraklasy Górnik wygrał 3:1 ze Śląskiem. Orest Lenczyk: Po dwóch samobójach siada i głowa, i nogi.

20 maja Śląsk Wrocław grał na wyjeździe z Górnikiem Zabrze. Do meczu przystąpił jako wicelider Ekstraklasy. To druga porażka w rundzie wiosennej WKS-u, po raz kolejny drużyna z Wrocławia poległa w spotkaniu, do którego przystąpiła w roli faworyta.

Na ile przegrana w Zabrzu utrudni drogę do Wicemistrzostwa Polski, dowiemy się po zakończeniu kolejki - 22 maja. Warto jednak zwrócić uwagę, że główni pretendenci do zajęcia czołowych lokat w lidze moją do rozegrania trudne spotkania. Lechia Gdańsk gra z Lechem Poznań, Legia z Wisłą. Natomiast Jagiellonia stoczy bój z teoretycznie słabszą Koroną Kielce.

Śląsk grał, wygrał Górnik

Mówiąc żargonem piłkarskim, Śląsk Wrocław nie wszedł w mecz z Górnikiem. W pierwszej połowie podopieczni Oresta Lenczyka kontrolowali grę, strzelili trzy bramki, w tym dwie własnemu bramkarzowi.

W 9. minucie, Robert Jeż egzekwował rzut wolny w narożniku pola karnego wrocławskiej drużyny. Po dośrodkowaniu piłkę niefortunnie do bramki Kelemena skierował Tadeusz Socha. 10 minut później po niepewnej interwencji bramkarza Śląska Wrocław piłkę do własnej siatki wpakował Mariusz Pawelec.


Zobacz: Fotogaleria Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław


Śląsk próbował walczyć o korzystny wynik. Potężnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Sebastian Mila, jednak piłka nie trafiła w światło bramki. W 39. minucie do piłki doszedł Rok Elsner. Słoweniec uderzył z odległości ok. 30 metrów od bramki zabrzan. Piłka trafiła w okienko. Adam Stachowiak był bez szans. Po pierwszy 45 minutach było 2:1.

Siada głowa i nogi

W drugiej połowie próby odwrócenia losów spotkania zakończyły się kontrą Górnika i bramką Grzegorza Bonina w 69. minucie. Grający od 72. minuty meczu Cristian Diaz również nie zdołał wywalczyć korzystnego rezultatu bądź zmniejszenia rozmiaru porażki.

Na konferencji prasowej po meczu Orest Lenczyk powiedział:

- Pozwoliłem sobie powiedzieć do trenerów na ławce, że my gramy, a Górnik bramki strzela. Jeżeli przegrywa się 0:2 po dwóch "samobójach" to siada i głowa, i nogi - zauważył trener Śląska Wrocław.

Jednocześnie podkreślił, że teraz najważniejsze jest przygotowanie do środowego meczu w Chorzowie z Ruchem.


Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław

3:1 (2:1)

Bramki: Socha 9-sam., Pawelec 20-sam., Bonin 69 - Elsner 39

Górnik Zabrze: Stachowiak - Bemben (90. Zachorski), Banaś, Danch, Magiera, Bonin (77. Przybylski), Marciniak, Kwiek (82. Nowak), Gasparik, Jeż, Sikorski

Śląsk Wrocław: Kelemen - Socha, Celeban, Pawelec (72 Diaz), Spahić (65 Sobota), Gancarczyk, Łukasiewicz (26 Sztylka), Elsner, Ćwielong, Mila, Szewczuk

Żółte kartki: Danch - Gancarczyk, Sztylka, Sobota
Sędziował: Dawid Piasecki
Widzów: 7200



Czytaj też:

Matura 2011 - serwis specjalnyŚwięto Wrocławia 2011Wrocław: Koncerty i festiwale 2011
Juwenalia 2011Rozkład jazdy MPK WrocławDzieje się we Wrocławiu
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto