Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gonią za zyskiem

Łukasz Pałka
infografika: Maciej Dudzik
infografika: Maciej Dudzik
Usługi bankowe są w Polsce bardzo drogie Zyski instytucji finansowych rosną jak na drożdżach. Ludzie biorą kredyty, wpłacają oszczędności. Czy nie przyszedł czas, by bankowcy pomyśleli wreszcie o swoich ...

Usługi bankowe są w Polsce bardzo drogie

Zyski instytucji finansowych rosną jak na drożdżach. Ludzie biorą kredyty, wpłacają oszczędności. Czy nie przyszedł czas, by bankowcy pomyśleli wreszcie o swoich klientach?

Prawie trzy miliardy złotych zarobiły na czysto w pierwszym kwartale tego roku działające w Polsce banki. To o ponad 40 procent więcej niż rok wcześniej. Skąd tak dobre wyniki? – To nie przypadek. Od dłuższego czasu banki coraz lepiej zarządzają pieniędzmi – komentuje prof. Krzysztof Jajuga z wrocławskiej Akademii Ekonomicznej.

Puchnie hipoteka
Największy zarobek przynoszą kredyty hipoteczne. Wartość zaciągniętych przez Polaków pożyczek mieszkaniowych przekroczyła 55 mld zł.
– To potężny rynek, panuje na nim ogromna konkurencja. Do tego dochodzi fakt, że dużo ludzi chce zdążyć z wzięciem kredytu przed wprowadzeniem zapowiadanych ograniczeń – mówi prof. Krzysztof Jajuga.
Krzysztof Olszewski z Open Finance wskazuje też na inne przyczyny.
– Ogromne znaczenie dla wyników banków miał wzrost liczby kart kredytowych i sprzedaż jednostek funduszy inwestycyjnych – uważa Olszewski.
Banki poszerzają swoją ofertę, ale jednocześnie niemiłosiernie drenują kieszenie swoich klientów. W opinii ekspertów opłaty za usługi bankowe należą do najdroższych w Europie.
Na początku roku mieliśmy falę nowych opłat, chociażby za pobranie z rachunku własnych pieniędzy „w okienku”. Teraz przyszedł czas na przelewy za pośrednictwem internetu, dotychczas bezpłatne w wielu bankach. Od początku czerwca za taką wygodę zapłacimy w banku Pekao SA. Wcześniej podobne opłaty wprowadziły PKO BP i ING Bank.

Wciąż mało klientów
– To właśnie drogie usługi skutecznie odstraszają wielu klientów – twierdzi Roman Sklepowicz ze stowarzyszenia osób poszkodowanych przez system bankowy. – Nic dziwnego, że tylko co trzeci dorosły Polak ma rachunek bankowy.
Co ciekawe, tego samego argumentu używają bankowcy. Ich zdaniem, gdyby więcej osób korzystało z ich usług, to ceny byłyby niższe.
– Walka o klienta w końcu zmusi banki do obniżek – zauważa prof. Krzysztof Jajuga. •

Drogo jak w Polsce
Z danych Eurostatu wynika, że wydatki na usługi finansowe pochłaniają ponad dwa procenty wydatków przeciętnego Polaka. Tymczasem średnia unijna jest dwukrotnie niższa, a na przykład Węgrzy płacą aż cztery razy mniej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto