Gollob ich zawiódł

Jutro (godz. 20, Canal+) na Millennium Stadium w walijskim Cardiff odbędzie się Grand Prix Wielkiej Brytanii - piąta odsłona IMŚ na żużlu. To będzie próba odwagi dla Wiesława Jagusia. Od czasu paskudnego upadku w Eskilstunie, spowodowanego przez Nickiego Pedersena, torunianin tylko narzeka. Na torze pojawiał się i znikał, próbując zaleczyć uraz. A gdy się pojawiał, to gaz zamykał wcześniej niż zwykle. Musi się przełamać. Przypomnijmy, że Jagoda - po konsultacji z Markiem Cieślakiem - nie znalazł się nawet w 6-osobowej kadrze na turniej eliminacyjny DPŚ w Vojens (14 lipca). Jeśli pozbędzie się lęku, może jednak wrócić do reprezentacji np. na turniej barażowy bądź finał. Roszady w składzie są bowiem dozwolone.
Po wypadku awionetki pozbierał się Tomasz Gollob, ale starty dobiera sobie bardzo ostrożnie. Choć już w ubiegły piątek jeździł, wyśmienicie zresztą, w Częstochowie, to na wtorkową ligę szwedzką się nie wybrał. Działaczom klubu Vastervik nie było to w smak. - Mieliśmy osiem zwycięstw z rzędu, a z Gollobem w składzie lekko mogliśmy wygrać prestiżowy wyjazdowy mecz z Masarną Avesta. Przysłał nam jednak zwolnienie lekarskie. Okazuje się, że dla polskiej ligi jest zdrowy, a dla naszej nie. Ta nieobecność Polaka kosztowała nas pierwszą przegraną w tym roku (46:50). Wygląda na to, że Tomasz nie lubi i unika toru w Avesta, na którym już nie jeździł 4-5 lat - zaczepia Golloba dyrektor Vastervik Peter Helgesson.
Klasyfikacja GP: 1. N. Pedersen 74, 2. Adams 61, 3. Andersen 54, 4. Hancock 50, 5. Crump 38, 6. Harris 36, 7. Jonsson 36, 8. Gollob 33, 9. Jaguś 29, 10. Hampel 26, 11. Holta 22, 12. Nicholls 21, 13. B. Pedersen 21, 14. Zagar 20, 15. Lindbaeck 15.

Lista startowa
1. Andreas Jonsson, 2. Hans Andersen, 3. David Howe, 4. Scott Nicholls, 5. Wiesław Jaguś, 6. Tomasz Gollob, 7. Rune Holta, 8. Matej Zagar, 9. Nicki Pedersen, 10. Jason Crump, 11. Jarosław Hampel, 12. 15. Chris Harris, 13. Antonio Lindbaeck, 14. Leigh Adams, 15. Bjarne Pedersen, 16. Greg Hancock, R1. Edward Kennett, R2. Daniel King.