- Codziennie dojeżdżam do pracy w Warszawie pociągiem - tłumaczy nasz Czytelnik. - Na dworzec muszę jednak przyjeżdżać samochodem. Auto zwykle zostawiam na parkingu, który usytuowany jest pod wiaduktem - dodaje. - Problem jednak w tym, że w miejscu sąsiadującym z blokami kolejowymi gołębie upodobały sobie wzmocnienia pod wiaduktem. Tak zanieczyszczają chodnik i część parkingu, że nie sposób zaparkować auto - mówi pan Andrzej. - Jest to o tyle denerwujące, że gołębie guano jest bardzo silnie żrącą substancją i zostają ślady na karoserii samochodu.
Co na to władze miasta?
- Gołębie są ptakami chronionymi, więc nie powinno się ich przeganiać - mówi Violetta Karwat, rzecznik ratusza. - Montaż kolców, takich jak na przykład na dachach domów, nie wchodzi w grę. Ich instalacja byłaby ingerencją w strukturę wiaduktu, co byłoby niebezpieczne - dodaje.
Kierowcy nadal muszą więc liczyć się z przykrymi niespodziankami ze strony gołębi.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody