Godzinka z prysznicem i po zabawie - Polki robią wszystko, by już w niedzielę wracać do domu

Czwartej kolejnej porażki doznały wczoraj nad ranem podopieczne Ireneusza Kłosa podczas MŚ w Japonii. Tym razem lepsza okazała się Serbia i Czarnogóra – co ciekawe (albo raczej smutne), po raz pierwszy w konfrontacjach obu zespołów. W drugiej partii biało-czerwone remisowały jeszcze 22:22, po czym popełniły dwa proste błędy. W ostatnim secie zostały rozbite do 14.

Mecz trwał zaledwie godzinę z niewielkim okładem. Jeśli biało-czerwone zajmą jedno z dwóch ostatnich miejsc w grupie, nie powalczą nawet o miejsca 9-12. Już w niedzielę będą mogły wracać do kraju. Wielu bukietów kwiatów na lotnisku spodziewać się jednak nie mogą. Dziś dzień przerwy, w sobotę gramy z Turcją (godz. 7), a w niedzielę z Kubą (godz. 3).
Wiadomo już, że medalu MŚ nie zdobędą mistrzynie olimpijskie – Chinki, które wczoraj uległy Brazylijkom 2:3. Spotkanie prowadził polski arbiter Andrzej Kiszczak.

GRUPA E
Tajwan – Kuba 0:3 (21:25, 20:25, 14:25), Korea Płd. – Włochy 0:3 (18:25, 19:25, 13:25), mecz Japonia – Turcja zakończył się po zamknięciu numeru.

1. Serbia i Cz. 5 10 420:357 15:2
2. Włochy 5 9 405:340 13:4
3. Kuba

5 8 425:410 11:7
4. Tajwan 5 8 431:453 10:10
5. Japonia 4 6 379:375 8:8
6. Polska 5 6 398:461 5:14
7. Turcja 4 5 278:304 3:10
8. Korea 5 5 422:468 5:15

GRUPA F
Rosja – Holandia 3:0 (25:17, 25:18, 25:16), Niemcy – Portoryko 3:0 (25:23, 25:22, 25:22), Chiny – Brazylia 2:3 (26:24, 25:20, 21:25, 16:25, 17:19), mecz Azerbejdżan – USA zakończył się po zamknięciu numeru.

1. Rosja 5 10 431:350 15:3
2. Brazylia 5 10 449:374 15:4
3. Niemcy 5 8 446:421 12:7
4. Chiny 5 7 463:477 10:11
5. Holandia 5 7 440:469 10:11
6. USA

4 6 331:317 7:8
7. Portoryko 5 5 275:380 0:15
8. Azerbejdżan 4 4 298:345 2:12

Polska 0
Serbia i Czarnogóra 3
15:25, 22:25, 14:25
Polska: Bełcik (3 pkt), Frątczak (7), Bamber (9), Pycia (8), Rosner (1), Liktoras (9), Zenik (libero) – Mirek (2), Maj, Podolec.
Serbia i Czarnogóra: Krsmanović, Djersilo (20), Nikolić (13), Ognjenović, Citaković, Spasojević, Cebić (libero) – Brakocević.