Gimnazjaliści walczą o ostatnie miejsca w szkołach średnich

Nabór był elektroniczny. Za oceny ze świadectwa, egzaminu na koniec gimnazjum i zachowania dostawało się punkty rekrutacyjne. Konrad, absolwent Gimnazjum nr 9 przy ul. Sarbinowskiej, zebrał ich 43. Okazało się to za mało, by dostać się do VIII LO przy ul. Zaporoskiej. Ale w ogólniakach zostało jeszcze 82 wolnych miejsc.

- Najwięcej w IV LO przy ul. Świstackiego, I LO przy Poniatowskiego, XI LO przy Spółdzielczej i XIV LO przy al. Brücknera - wylicza Julia Wach z biura prasowego urzędu miejskiego we Wrocławiu.

Gdzie Konrad ma największe szanse? Zapewne w XI LO, gdzie trzeba było zdobyć 42 punkty w pierwszej turze, żeby zacząć naukę we wrześniu. Na pewno wolne miejsca zostały też w VI LO przy ul. Hutniczej, IX LO przy ul. Skargi (gdzie o miejsce biło się 18 osób - istny rekord) i X LO przy ul. Pieszej. Tych miejsc może jeszcze przybyć.

- Do godz. 14 we wtorek ci, którzy się dostali do wybranej szkoły, mieli czas, by potwierdzić chęć uczęszczania do niej - przypomina Julia Wach. - Jeśli nie zgłosili się i nie donieśli oryginałów dokumentów, to w ten sposób zwolnili miejsce.

Ewelina Michalska i Marta Kocińska, absolwentki gimnazjum w Długołęce, pojawiły się wczoraj w IX LO przy ul. Skargi we Wrocławiu. A mogły wybrać II LO przy ul. Parkowej, X LO przy ul. Pieszej lub LO w Długołęce. Zostały bowiem zakwalifikowane do wszystkich tych szkół. Miały 71 i 77,5 pkt rekrutacyjnych. Wybrały IX LO, bo będą miały najlepszy dojazd z domu - jednym autobusem. Słyszały od kolegów, że poziom szkoły jest wysoki, ale atmosfera przyjemna, a z nauczycielami można się dogadać, choć są wymagający.

- Poza tym można tu się uczyć włoskiego i hiszpańskiego, a to ciekawe języki - podkreślają dziewczyny.

Swoim wyborem zwolniły dwa miejsca w II LO i jedno w X LO. Dlatego dziś może się okazać, że wolnych miejsc nie jest 477, ale grubo więcej.

Pechowcy, którzy nie dostali się nigdzie po pierwszej rekrutacji, mogą się teraz zastanowić, czy na pewno chcą uczęszczać do któregoś z ogólniaków. Wolne miejsca zostały w technikach, które oprócz matury przygotowują do zawodu. Są to: T nr 11 w Zespole Szkół Budowlanych przy ul. Grabiszyńskiej, T nr 3 w Zespole Szkół Ekonomicznych przy ul. Drukarskiej, T nr 10 w Elektronicznych Zakładach Naukowych przy ul. Braniborskiej.

Druga tura rekrutacji do szkół średnich we Wrocławiu polega na tym, że wybiera się jedną, konkretną szkołę. Trzeba do niej osobiście zanieść podanie i oryginały dokumentów. W praktyce kandydaci z rodzicami krążą od szkoły do szkoły i szukają najlepszego miejsca.

Współpraca: Polina Kuzmina, Daria Grinowska