Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Genowefa i Tadeusz Błaszczakowie znają się już 50 lat

Magdalena Ruta
Pobrali się 9 kwietnia 1966 r. w Pęcławiu. Na przyjęciu bawiło się 100 osób. Nic w tym dziwnego, bo rodzina państwa Błaszczaków najbardziej lubi bawić się na rodzinnych uroczystościach. Pan Tadeusz poznał przyszłą żonę w równie rozrywkowych okolicznościach - na wiejskiej zabawie.

- To był rok 1961, pojechałem z kolegą na potańcówkę - wspomina pan Tadeusz z Kaczyc (gmina Pęcław). - Od razu zwróciłem uwagę na piękną, młodą kobietę. Zatańczyliśmy, porozmawialiśmy i tak się zaczęło - dodaje. Później Tadeusz Błaszczak poszedł do wojska, ale pani Genowefa czekała na niego.

- Pisaliśmy listy, na każdy urlop przyjeżdżałem do niej - wspomina mężczyzna. - Zdarzało się nawet wyjście na samowolkę - dodaje z uśmiechem. Rok po ślubie na świat przyszło pierwsze dziecko - Irena. W 1968 roku urodził się Gienek, a w 1981 - Danuta. Państwo Błaszczakowie są zgodni: narodziny każdego dziecka było dla nich największym szczęściem. Mają już sześcioro wnuków. Najstarszy Karol ma 21 lat, a najmłodsza Roksanka - 1,5 roku. Dziadkowie rozpieszczają wnuki, a ich dom jest dla nich otwarty. Pasją państwa Błaszczaków są podróże. Byli, m.in. we Włoszech, na Ukrainie, ale też w Łebie i Świnoujściu. Najbardziej podobało im się za granicą i tam planują kolejne wojaże. Dodają, że największe marzenia już się chyba spełniły. - Teraz, żeby zdrowie dopisało- mówi pan Tadeusz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto