Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gaz w kamienicy przy Grabiszyńskiej we Wrocławiu. Lokator rozmontował instalację!

sz
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne
Mieszkańcy kamienicy w rejonie ul. Grabiszyńskiej wyczuli ulatniający się gaz. Na miejscu błyskawicznie pojawiła się policja, straż pożarna i pogotowie gazowe. Stwierdzono 4% DGW (dolna granica wybuchowości). W mieszkaniu, z którego ulatniał się gaz nikt nie otwierał drzwi, policjanci je wyważyli.

Po wejściu do mieszkania okazało się, że instalacja gazowa jest zdemontowana i przygotowana do nielegalnego poboru.

Wykręcony był korek zabezpieczający, a także brak było gazomierza. Technicy natychmiast zlokalizowali źródło ulatniania się gazu i zabezpieczyli je. W tym samym czasie strażacy wietrzyli cały budynek

- relacjonuje st. sierż. Dariusz Rajski z wrocławskiej policji.

Policjanci w mieszkaniu zastali leżącego na łóżku 56-letniego mężczyznę. Na miejscu pojawił się także drugi lokator.

Mężczyźni nie potrafili wyjaśnić, dlaczego doprowadzili do tak niebezpiecznej sytuacji. Usłyszeli już zarzuty narażenia osób na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Po wykonaniu szczegółowych ustaleń z gazownią mogą też usłyszeć zarzut kradzieży gazu. Na szczęście dzięki czujności mieszkańców i sprawnemu współdziałaniu służb, udało się uniknąć tragedii

- mówi Dariusz Rajski.

Nie przegap!

ZOBACZ TAKŻE:

Tych handlarzy narkotyków szuka policja:

Znęcali się nad zwierzętami. Poznajesz ich, zadzwoń na policję:

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto