Gang jak z filmu

WAŁBRZYCH/ŚWIDNICA

Jedna z najgroźniejszych grup przestępczych z Wałbrzycha stanie przed świdnickim sądem. Trafił już tam akt oskarżenia w tej sprawie. Gang ma na swoim koncie usiłowania zabójstw, wymuszanie haraczy m.in. od kopaczy z biedaszybów, rozboje i handel spirytusem.
Zorganizowana grupa, której dowodził Marek D., znany jako “Dąbek”, zamiast argumentów stosowała broń palną, siekiery, noże, trzonki od kilofów, metalowe rury, a nawet łopaty!

- Działalność grupy, może posłużyć za scenariusz filmu - mówi prokurator prowadzący sprawę.
Przestępcy prowadzili podwójne życie. Zakładali firmy, ale była to fikcja, bo głównie parali się przestępczym procederem. Gang “Dąbka” żył z narkobiznesu, handlu spirytusem, haraczy od ludzi z biedaszybów, “opodatkowania” innych przestępców, sprzedaży skradzionych lub przywłaszczonych paszportów, nielegalnych automatów do gier, nielegalnych przewozów, zleceń na przestępstwa, rozbojów i wymuszeń rozbójniczych.

Trucizna w herbacie

Do historii przeszły próby usiłowania zabójstwa: atak z bronią palną na zgorzeleckiego przestępcę i z siekierą na wałbrzyszanina. Ten ostatni cudem uniknął śmierci, po skomplikowanej operacji trepanacji czaszki.
Na celowniku gangu znalazł się również człowiek odsiadujący wyrok we Wrocławiu.

- Próbowano go otruć za pomocą amfetaminy, którą przerzucono w piłce do tenisa ziemnego na teren zakładu karnego - opowiada Małgorzata Stanny, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.

Narkotyk miał trafić wprost do herbaty więźnia.

- Była to wystarczająca ilość, która mogła go zabić - uważa prokurator.

Referent gangu

W swoich szeregach gang “Dąbka” miał nawet urzędnika. Referent wydziału komunikacji wałbrzyskiego magistratu fałszował dokumenty potrzebne przestępcom. Ujawnił również tajemnicę służbową: zdaniem prokuratury poinformował kolegów z gangu, że interesuje się nimi policja. Arkadiusz T. musiał przesunąć obronę pracy magisterskiej, bo został aresztowany.
Skąd taka siła gangu i samego Marka D.? Podczas odsiadki wyroku za haracze od właścicieli wałbrzyskiej dyskoteki “Atlantis”, Dąbek pobierał lekcje od gagsterów m.in. z wrocławskiego świata przestępczego: “Szadoka”, “Jaszczura” czy chociażby “Kapcia”.
Dokładna data rozpoczęcia procesu “Dąbka” nie jest jeszcze znana.

Areszt za gang

Według prokuratury gang “Dąbka” działał od października 2000 do lutego 2002 roku. Tworzyła go grupa 19 osób, w tym 12 czynnie działających w tej organizacji przestępczej (głównie dwudziestokilkuletni mężczyźni, ale w sprawę zamieszana jest również kobieta). 11 z nich do dziś przebywa w areszcie. Pozostali są pod policyjnym dozorem i nie mogą opuszczać kraju. W sumie z działalnością gangu śledczy wiążą kilkanaście innych spraw.