Fala na Zalewie Mietkowskim spowodowała duże zniszczenia (ZOBACZ ZDJĘCIA)

Z powodu bardzo wysokiego poziomu wody, jaki odnotowano w ostatnich dniach, doszło tam do podmycia baru na plaży w Borzygniewie. Woda zniszczyła także część nowej plaży i zabrała ze sobą sporo piasku, który Ośrodek Sportów Wodnych i Rekreacji Powiatu Wrocławskiego przygotował dla turystów przed sezonem, powiększając plaże. Teraz to miejsce znów wymaga sporo pracy, by zaprowadzić tam porządek.

Przypomnijmy, że Zalew Mietkowski jest zasilany wodami rzeki Bystrzycy i jest położony około 30 km na południowy-zachód od Wrocławia. Na początku zeszłego tygodnia na terenach położonych w górnym biegu Bystrzycy spadło nawet, jak informuje IMGW, do 80 litrów wody na metr kwadratowy. Rzeka i jej dopływy mocno przybrały. Bystrzyca miejscami zbliżyła się do stanu alarmowego, co przyczyniło się do decyzji o zwiększonym zrzucie wody z Jeziora Bystrzyckiego leżącego ponad Zbiornikiem Mietkowskim.

Woda na Zalewie Mietkowskim podnosiła się w szybkim tempie. Dzięki tej budowli udało się uniknąć zalania miejscowości położonych wzdłuż Bystrzycy na odcinku od zalewu do ujścia rzeki do Odry - a to znajduje się w okolicach oczyszczalni ścieków na Janówku. Zbiornik ochronił m.in. miejscowości gminy Mietków, Kąty Wrocławskie, jak i same obrzeża Wrocławia.

Dlatego aż do ostatnich dni nie decydowano się na zwiększony zrzut wody ze zbiornika. Chodziło również o to, by nie powiększyła ona fali na Odrze za Wrocławiem. Dopiero w czwartek nad ranem zwiększono zrzuty wody z Mietkowa, co od razu spowodowało wzrost wody na Bystrzycy aż o 80 cm (z około 160 na 240 cm). Teraz może ona już bezpiecznie spłynąć do Odry nie wyrządzając szkód (stan ostrzegawczy Bystrzycy poniżej zapory to wartość 280 cm).