Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fala kolejnych protestów lekarzy zatrudnionych w szpitalach powinna ominąć Bydgoszcz i województwo

Hanna Walenczykowska
Hanna Walenczykowska
Szpitalne oddziały ratunkowe w Bydgoszczy powinny funkcjonować normalnie nawet jeśli akcja rozpocznie się w październiku.
Szpitalne oddziały ratunkowe w Bydgoszczy powinny funkcjonować normalnie nawet jeśli akcja rozpocznie się w październiku. Tomasz Czachorowski
Wszystko wskazuje na to, że w województwie kujawsko-pomorskim masowej akcji protestacyjnej lekarzy nie będzie. Klauzule opt-out wypowiedziało jedynie 13 osób, pracujących w Bydgoszczy.

Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy, o czym już pisaliśmy, kilka tygodni temu przeprowadził sondaż, z którego wynikało, że aż 65 procent osób chce wziąć udział w akcji protestacyjnej. Dlatego władze krajowe OZZL w pierwszej połowie sierpnia wezwały lekarzy do udziału w ogólnopolskiej akcji „Zdrowa prawa”.

Tylko jeden etat

- Polega ona na dostosowaniu czasu pracy lekarzy (nie tylko rezydentów, ale także specjalistów) do powszechnie obowiązujących przepisów. Oznacza to pracę na jednym etacie i w wymiarze nie większym niż 48 godzin tygodniowo wraz z dyżurami i innym zatrudnieniem dodatkowym – czytamy na oficjalnej stronie OZZL. - W istocie jest to 1,26 etatu bo etat lekarski przewiduje pracę w wymiarze 37 h 55 minut tygodniowo. Zarząd Krajowy OZZL i Porozumienie Rezydentów OZZL, z poparciem Naczelnej Rady Lekarskiej, wzywają lekarzy do rezygnacji z dodatkowego zatrudnienia

Pierwszego dnia września, niektóre ogólnopolskie media poinformowały o tym, że około 350 lekarzy wypowiedziało już klauzule opt-out. Oznacza to, że część szpitali w październiku może mieć poważne kłopoty z obsadą dyżurów na szpitalnych oddziałach ratunkowych.

Wypowiedzeń brak

Czy bydgoskie, taka jak dwa lata temu np. uniwersytecki im. dr. Jana Biziela, będą miały kłopoty kadrowe?
- Do ostatniego dnia sierpnia nie wpłynęło ani jedno wypowiedzenie klauzuli opt-out – mówi Kamila Wiecińska, rzecznik Szpitala Uniwersyteckiego nr 2 im. dr. Jana Biziela. -Jeśli ktoś złoży je we wrześniu, to będzie mógł przystąpić do akcji dopiero w listopadzie. Wypowiedzenie wchodzi w życie po pełnym miesiącu.

Należy podkreślić, że wszystkie jednostki, w tym szpitale działające na terenie województwa kujawsko-pomorskiego bieżące raporty (także w sprawie liczby składanych wypowiedzeń klauzul opt-out) przekazują wojewodzie.

- Na razie 13 lekarzy złożyło wypowiedzenia – informuje Adrian Mól, rzecznik wojewody kujawsko-pomorskiego. - Trzy osoby, które są zatrudnione w szpitalu Uniwersyteckim nr 1 imienia doktora Jurasza, jedna osoba pracująca w Wielospecjalistycznym Szpitalu Miejskim w Bydgoszczy oraz dziewięciu lekarzy z 10 Wojskowego Szpitala Klinicznego z Polikliniką.

W Szpitalu Uniwersyteckim im. dr. Antoniego Jurasza zapewniono nas, że wypowiedzenia te nie mają związku z akcją.
- Mamy 180 rezydentów. Zdarza się, że niektórzy z przyczyn osobistych, na krótki czas, wypowiadają klauzule – tłumaczy Marta Laska, rzecznik Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. dr. Antoniego Jurasza w Bydgoszczy. - Te wypowiedzenia nie mają związku z akcją.

Wspólna manifestacja?

Pod koniec sierpnia pojawiły się też inne propozycje, w tym m.in. zorganizowanie jeszcze przed wyborami parlamentarnymi wielotysięcznej manifestacji w Warszawie, w której uczestniczyliby nauczyciele, lekarze i pielęgniarki. Jednym ze współorganizatorów miał być Związek Nauczycielstwa Polskiego.

- Na razie pytamy nauczycieli o to czy chcą uczestniczyć w akcji protestacyjnej – wyjaśnia Magdalena Kaszulanis, rzecznik prasowa Związku Nauczycielstwa Polskiego. - Jeśli tak, to w jakiej formie mamy przeprowadzić protest. Na liście jest też manifestacja.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Fala kolejnych protestów lekarzy zatrudnionych w szpitalach powinna ominąć Bydgoszcz i województwo - Express Bydgoski

Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto