Fakty i mity o kleszczach - opowiadają o nich leśnicy. Jak uchronić się przed kleszczem?

Wraz z cieplejszą aurą coraz więcej osób wraca też do lasów otaczających Głogów. Rekreacja na łonie przyrody jest doskonała dla naszego zdrowia, ale wśród zieleni może się kryć także miniaturowe zagrożenie - kleszcze.

Na temat tych niewielkich pajęczaków powstało wiele mitów, w które wciąż wierzy wielu z nas. Dlatego też leśniczy z Nadleśnictwa w Głogowie przygotowali krótki poradnik opowiadający o faktach i mitach dotyczących kleszczy.

Fakty na temat kleszczy:

• FAKT – Kleszcze przesiadują na spodniej stronie liści - larwy najczęściej spotykane są w trawie do 30cm, nimfy w trawach i roślinności do 1m a dorosłe kleszcze chwasty i krzewy do 1,5m.
• FAKT – ukąszenie kleszcza nie boli – ślina kleszcza wpuszczana do rany zawiera substancje znieczulające, dzięki czemu kleszcz może żywić się krwią niezauważony przez kilka dni.
• FAKT – aktywność kleszcza zależna jest od temperatury powietrza - zazwyczaj pojawiają się gdy temperatura wzrośnie powyżej zera jednak są w stanie wytrzymać jednorazowe skoki temperatur do nawet kilkunastu stopni na minusie
• FAKT – kleszcze przenoszą różne choroby – największe znaczenie ze względów epidemiologicznych w Polsce mają dwie choroby: borelioza i kleszczowe zapalenie mózgu.
• FAKT – czarna/brązowa „kropka” na skórze to może być kleszcz – larwa kleszcza może mieć nawet 0,5mm.

Mity na temat kleszczy:

• MIT – Kleszcze skaczą na nas z drzewa.
• MIT – każdy kleszcz jest nosicielem boreliozy – odsetek zakażonych kleszczy waha się w granicach 20-25%.
• MIT – jasne kolory przyciągają kleszcze – kleszcze są ślepe, dlatego kolor naszego ubrania jest im obojętny. Zaleca się wybieranie jasnych ubrań aby łatwiej je zlokalizować

Zobacz też:

Na stronie internetowej ciemnastronawiosny powstała interaktywna mapa, która pokazuje gdzie w naszym kraju odnotowano pojawienie się kleszczy. Głogów jest tam obecnie stosunkowo białą plamą, podobnie Legnica, Lubin, Wałbrzych czy Jelenia Góra, jednakże nie oznacza to wcale - że kleszczy u nas brakuje. Na Dolnym Śląsku najwięcej zgłoszeń pochodzi z okolic Wrocławia.

– Do niedawna kleszcze nie były jeszcze zbyt aktywne, bo mieliśmy stosunkowo chłodną pogodę, zimne poranki a w ciągu dnia temperatura też nie jest za wysoka. Ale pojawiają się już coraz cieplejsze dni. Sporo ludzi ruszy zapewne do lasów, a w tym samym czasie obudzą się kleszcze, które będą głodne – mówi nam Hubert Kawalec, zastępca nadleśniczego w Nadleśnictwie Głogów.

Jeśli sami zauważycie te niebezpieczne pajęczaki, możecie uzupełnić mapę wchodząc na mapę pod tym linkiem

W naszym regionie jako miejsce niebezpieczne zaznaczono jednak lasy wokół Przemkowa - które także są popularne wśród osób lubiących rekreację na łonie przyrody.

Najwięcej kleszczy pojawia się jednak na wschodzie kraju. Niemniej jednak i u nas warto zachować środki ostrożności. Istnieje kilka podstawowych zasad, które warto stosować:

• zakładaj długie spodnie, a nogawki wkładaj w wysokie buty
• stosuj specjalne środki odstraszające kleszcze
• unikaj przedzierania się przez chaszcze
• zakładaj jasne ubrania (łatwiej na nich zauważyć kleszcza - dla samych pajęczaków kolor nie ma znaczenia)
• po spacerze dokładnie obejrzyj swoje ciało
• sprawdź sierść psa - jeśli był z Tobą na spacerze

Warto się do tego stosować, aby zminimalizować ryzyko związane z chorobami przenoszonymi przez te pajęczaki. Jeżeli zauważymy, że ugryzł nas kleszcz, musimy szybko usunąć go z naszego ciała. Jednakże trzeba to zrobić to prawidłowo, jeśli więc się na tym nie znamy i nie jesteśmy w stanie wykonać tego samodzielnie, warto udać się do specjalisty.

Usuwając samemu kleszcza należy pamiętać, by złapać go jak najbliżej skóry i wyciągnąć w górę - bez przekręcania. Nie należy go też niczym smarować. W przypadku urwania mu głowy, która zostaje w ciele - należy zgłosić się szybko do lekarza.