"Przegrywamy 1:0, jest mi bardzo smutno z tego z powodu, ale mamy ciągle szansę na wygraną." Jak mówił z żalem w głosie Grzegorz, lat 23.
I tak właśnie po upływie czterdziestu pięciu minut spotkania, na twarzach kibiców przeważał smutek, po golu Podolskiego. Większość z nich ciągle jednak wierzyła, że w drugiej połowie Polacy odegrają się i zdobędą przynajmniej dwie bramki. Miejscami wyrażali to pragnienie bardzo dosadnie - w Pasażu Niepolda leciało szkło, a kibicom towarzyszyły hasła "Je*** Niemców, je***!"
Kilku kibiców zapytanych o nastroje w przerwie meczu, stwierdziło (lub raczej wykrzyczało): "Nadal bardzo bojowe! Jeszcze wygramy! Poooolskaaa Biało-Czerwoni!"
Co ważne, nawet po stracie bramki, barwy narodowe nie znikły z oglądających. To się nazywa patriotyzm!
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
