Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ESK 2016 to wielka klapa [LIST DO REDAKCJI]

Kinga Czernichowska
Kinga Czernichowska
"Wielu kuratorów, niewiele konkretów, a z kulturą Wrocław wciąż ...
"Wielu kuratorów, niewiele konkretów, a z kulturą Wrocław wciąż ... Michał Potocki
"Wielu kuratorów, niewiele konkretów, a z kulturą Wrocław wciąż jest trochę na bakier" - pisze w liście do naszej redakcji Łukasz Szymanowicz, prezes stowarzyszenia Przyjazny Wrocław.

Wielka klapa, porażka - tymi słowami Szymanowicz określa działania podejmowane w ramach Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Ale podobno wszystko da się jeszcze naprawić, o czym pisze w liście, który dotarł do naszej redakcji w odpowiedzi na artykuł o bibliotece w budynku Grafit, który pojawił się wczoraj na naszej stronie (zobacz też: W Graficie przy ul. Namysłowskiej powstanie multimedialna biblioteka).

"Wrocław stanął przed możliwością przekucia dwóch porażek w sukces. Dlaczego dwóch? Pierwszą jest próba sztucznego przeszczepienia targowiska z okolicy pl. Grunwaldzkiego do hali Grafit. Inwestycji, która pochłoneła 36 mln złotych, a okazała się niewypałem. Zabrakło chętnych wśród kupców, głównie z powodu mało atrakcyjnej lokalizacji i w konsekwencji braku klientów.  Zabrakło analiz i badań? Nie da się usprawiedliwić wydania takiej kwoty w równie nieprzemyślany sposób" - pisze w liście Łukasz Szymanowicz. - "Za druga porażkę możemy uznać dotychczasowy dorobek Wrocławia w przygotowaniach do Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Na półmetku przygotowań wciąż brakuje spójnej wizji dla zbliżającej się wielkimi krokami imprezy.  Z tego równiania wychodzi jednak pewne rozwiązanie. Oddajmy Grafit artystom."

Według Szymanowicza w Graficie można byłoby zorganizować Inkubator Kultury, w którym zdolni, wrocławscy twórcy mogliby prezentować swoje umiejętności i przede wszystkim tworzyć. Prezes stowarzyszenia Przyjazny Wrocław krytykuje też pomysł likwidacji pięciu lokalnych bibliotek.

"Cel jest jasny – nikt z nas nie chce, aby ESK2016 okazało się kompromitacją. Wspólny spektakl, seria wystaw? Najważniejszy jest twórczy ‘ferment’. Możliwości jest mnóstwo. Władze Wrocławia nie mogą dłużej zwlekać. Nie bójcie się oddać spraw kultury w ręce młodych!" - apeluje Szymanowicz.

Jak Wam się podoba ta propozycja? Jak Waszym zdaniem powinien zostać zagospodarowany budynek Grafitu?

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto