MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Era wychodzi z ukrycia

(ML)
Na koszulkach wrocławian (z piłką Marek Miszczuk) jest miejsce na doklejenie do nazwy pierwszego członu – Era.  FOT. WOJTEK WILCZYÑSKI
Na koszulkach wrocławian (z piłką Marek Miszczuk) jest miejsce na doklejenie do nazwy pierwszego członu – Era. FOT. WOJTEK WILCZYÑSKI
Śląsk gra dziś z MPC Capitols Groningen w Pucharze Europy FIBA Już trzy tygodnie temu pisaliśmy, że nowym sponsorem koszykarzy Śląska Wrocław będzie firma Polska Telefonia Cyfrowa – operator sieci komórkowej ...

Śląsk gra dziś z MPC Capitols Groningen w Pucharze Europy FIBA

Już trzy tygodnie temu pisaliśmy, że nowym sponsorem koszykarzy Śląska Wrocław będzie firma Polska Telefonia Cyfrowa – operator sieci komórkowej Era. Zespół zmieni nazwę na Era Śląsk, zaś w hali będzie niebiesko od reklam nowego sponsora. Dziś te informacje zostaną potwierdzone – Era wraz ze Śląskiem organizuje konferencję prasową, na której oficjalnie poinformuje o współpracy z wrocławskim klubem. Jej pierwsze efekty będzie można zobaczyć podczas piątkowego spotkania w hali Orbita z Kotwicą Kołobrzeg (godz. 18, bezpośrednia relacja w TVP 3). podczas tego meczu na koszulkach graczy pojawi się już logo Ery.
Dziś w Holandii, podczas rewanżowego spotkania z MPC Capitols Groningen, wrocławianie zagrają jeszcze bez reklam sponsora. Zresztą według przepisów w rozgrywkach pucharowych na strojach może być reklama tylko jednej firmy i w przypadku Śląska będzie to Deichmann. Era znajdzie się na nich tylko jako pierwszy człon nazwy drużyny. W dotychczasowych spotkaniach pucharowych Śląsk grał w koszulkach, w których wyraźnie widoczne było miejsce na doklejenie słowa ERA. Podczas kolejnego pojedynku – z Maroussi Ateny we Wrocławiu – nazwa będzie już kompletna.
W Holandii Śląsk na pewno zagra bez Dominika Tomczyka, Marka Miszczuka (obaj są kontuzjowani), Ryana Randle (jest trzecim Amerykaninem – grać może tylko dwóch) i Srdiana Lalicia (kłopoty z wizą). Pod koszem trener Tomasz Jankowski będzie miał więc bardzo ograniczone pole manewru (tylko trzech graczy – Fletcher, Korszuk i Hajnsz). – Skład mamy – nazwijmy to tak – trochę eksperymentalny, a Holendrzy to na pewno nie taki słaby rywal, jak się wielu osobom wydawało. Zresztą już pierwsze spotkanie we Wrocławiu pokazało, że zlekceważenie tego przeciwnika może drogo kosztować – zauważa trener Śląska Tomasz Jankowski. Spotkanie z Groningen nie będzie niestety relacjonowane przez żadną stację telewizyjną ani radiową.
Nadal niejasna jest sytuacja Marka Miszczuka. Wyniki badań wskazują, że czeka go spora przerwa na leczenie urazu kręgosłupa i Śląsk chciałby rozwiązać z nim kontrakt. W tej chwili zawodnik pojechał na konsultacje do swojego lekarza i po nich ma zapaść decyzja odnośnie jego przyszłości. Wydaje się jednak, że rozstanie Miszczuka ze Śląskiem jest przesądzone – kwestią sporną może być tylko jego forma.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto