Dziś święto zakochanych, czyli walentynkowy zawrót głowy. Czym zaskoczyć drugą połówkę?

Celina Wojda
Romantycznie albo z humorem

Wybór prezentu walentynkowego może być uzależniony od tego, czy chcemy być romantyczni, czy może nieco żartobliwi. Tradycyjne róże i pluszowe maskotki mogą być zastąpione przez śmieszne gadżety. Możemy jeszcze wziąć pod uwagę to, czy chcemy by nasz prezent był praktyczny.

Jeśli tak, to możemy kupić wszelkiego rodzaju dodatki do domu, czyli koce, poduszki z nadrukami serc, napisem „love”, ramki na zdjęcia czy też może miłosne świeczniki. Takich prezentów jest sporo we wszystkich sklepach z wyposażeniem domowym. Na popularnych portalach aukcyjnych znajdziemy mnóstwo upominków.

Wśród prezentów na Walentynki dużą popularnością cieszą się wszelkiego rodzaju dedykacje i nadruki czy to na kubkach, koszulkach, poduszkach, a nawet specjalnych kartach płatniczych. Święto zakochanych to nie tylko czerwone serca czy miłosne napisy. Częstymi prezentami na to święto są np. t-shirty z kultowymi postaciami z kreskówek lub filmów.

Tradycyjnie czy nowocześnie?

Kolacja przy świecach, czerwone róże i wino czy może wizyta w studio tatuażu? Podejmując taką decyzję powinniśmy bardzo dobrze znać naszego partnera, by nie popełnić gafy.

Jeśli nasza druga połówka woli tradycyjne i romantyczne spędzanie czasu, to sprawmy by tak właśnie było, ale jeżeli jest ona osobą, która ciągle szuka nowych wrażeń, to jej ich dostarczmy. Jakkolwiek nie spędzimy tego dnia, to musimy pamiętać, że powinien on być jedyny i niepowtarzalny w całym roku.

Dla niej

Biżuteria, bielizna czy może nowe perfumy? Wielu mężczyzn staje właśnie przed takim wyborem, kupując coś dla swojej drugiej połówki. Jeśli biżuteria, to jaka? Złoto czy srebro?

Dylematów przy kupnie prezentu jest wiele, ale najczęściej panowie stawiają na praktyczność. Czyli wybierają takie dodatki, które śmiało kobieta będzie mogła założyć nie tylko na bal, ale także na co dzień. Wśród prezentów na Walentynki dla kobiet największą popularnością cieszy się bielizna.

To właśnie ten prezent panowie wybierają najczęściej. Zmysłowa, satynowa czy też koronkowa, najczęściej czarna, czerwona lub różowa.

– Nasza oferta walentynkowa ma kolor różowy. Są to głównie gładkie, satynowe komplety i zmysłowe piżamy. Dodatkiem do nich jest też oczywiście motyw koronkowy czy też delikatne kokardki – mówi Marlena Lisiecka z salonu Triumph w Kaskadzie.

Panowie często swoim ukochanym kupują również modne apaszki, bukiety kwiatów czy ulubione praliny.

Dla niego

Panie dla swoich ukochanych mają kilka propozycji. Bardzo częstymi prezentami walentynkowymi, jakie otrzymują panowie, są męskie zegarki na rękę, czy spinki do koszul.

Panie mogą również kupić swoim mężczyznom bieliznę lub inną część garderoby, np. t- shirt. Ale jednak najczęściej spotykanym prezentem dla panów jest ramka w kształcie serca ze zdjęciem partnerki czy też wspólną fotografią.

Okiem eksperta
dr Anna Królikowska Instytut Socjologii US

– Święto zakochanych ma swoich zwolenników i przeciwników. Ci, którzy dorastali w latach ’ 90, nie mają poczucia zmiany i akceptują to święto. Już nawet dzieci w szkołach obchodzą to święto, gdzieś w ukryciu przekazują swoim kolegom z ławki karteczki. To element kultury. Jednocześnie dla starszych osób jest to coś sztucznego, importowanego z zachodu. Ale nie mamy tu do czynienia z wojną kulturową. Dla przeciwników Walentynki są raczej komercją podszytą tandetą. Tego rodzaju podziały są czymś normalnym. Jest to unifikacja kulturowa. Kultura wdziera się do nas przez media, które nagłaśniają zjawiska i wydarzenia, a społeczeństwo przez to się różnicuje. Alternatywą dla Walentynek jest Noc Kupały, jednak ta nie jest tak nagłośniona i wielu z nas nawet o niej nie wie.