Szkoda, że żadne zdjęcia nie mogą oddać niesamowitej energii i radości płynącej ze sceny wrocławskiego Teatru Muzycznego Capitol. Spektakl francuskiej kompanii Käfig zakończył sezon cyklu „Teatr Capitol – Nowe Sytuacje”.
Francuzi w „Dzikim polu” opowiedzieli prostą historię. Tak prostą, że aż banalną. O młodych ludziach żyjących w slumsach wielkiego miasta i przeżywających pierwsze miłości, przyjaźnie i bunty. Tłem ich dorastania jest podwórko, ogrodzone płotem. I od początku wiemy, że to miejsce nie ma przyszłości, jak wszystkie zapyziałe podwórka na obrzeżach wielkich miast. W prostej scenografii (płot, latarnia) aktorzy wyczarowali pasjonujący spektakl. Widownia aż huczała od oklasków dla kunsztu tancerzy, tworzących efektowne układy taneczno-cyrkowe i unoszących się prawie pod niebo. Całość jest zasługą Mourada Merzouki, młodego reżysera i choreografa. Chciałabym zobaczyć więcej takich perełek. Na następne niespodzianki „Nowych Sytuacji” trzeba poczekać do jesieni.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?