- Chcemy, żeby to się zmieniło. Politechnika może dać, wbrew stereotypom, świetny zawód także paniom - zachęca prof. Tadeusz Więckowski, rektor Politechniki Wrocławskiej.
Uczelnia rozpoczyna właśnie kampanię "Dziewczyny na politechniki". Kusi je przyjazną atmosferą i perspektywą dobrej pracy.
Do tego, że firmy czekają na inżynierów czy programistów, nie trzeba nikogo przekonywać. Tylko w ostatnich miesiącach we wrocławskim urzędzie pracy pojawiło się blisko 100 specjalistycznych ofert dla inżynierów budownictwa i mechaniki oraz dla informatyków, urbanistów i architektów.
Panie, które już związały się z Politechniką, bardzo sobie to chwalą.
- Wykładowcy są dla nas przychylni i na szczęście minęły czasy, kiedy techniczne zawody były tylko dla mężczyzn - mówi Joanna Irzykowska, studentka I roku mechaniki i budowy maszyn. Na uczelnię trafiła z miłości do samolotów. - Na moim kierunku można wybrać specjalność inżynieria lotnicza - tłumaczy.
Panie mają odegrać na uczelni jeszcze jedną rolę. Władze Politechniki liczą, że większa liczba przedstawicielek płci pięknej przyciągnie w jej mury także... panów.
Tylko dla pań
23 kwietnia Politechnika Wrocławska organizuje specjalny dzień otwartych drzwi tylko dla pań. Uczelnia jest jedną z piętnastu polskich wyższych szkół technicznych, które zaangażowały się w kampanię "Dziewczyny na politechniki". Akcji tej patronują m.in. minister nauki i szkolnictwa wyższego oraz minister edukacji narodowej.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?