Dzień Bezpiecznego Internetu

- Internet oprócz tego że spełnia wiele pożytecznych funkcji może być wykorzystywany jako narzędzie oszustwa. Zdarzają się np. przestępstwa o charakterze pedofilskim, które dotykają naszych dzieci. Dlatego trzeba z nimi rozmawiać i w miarę możliwości śledzić co dziecko ogląda w internecie – mówi Paweł Petrykowski, rzecznik prasowy policji.

- Dlatego nie należy podawać swoich danych – ostrzega policja - musi istnieć zaufanie między dzieckiem a rodzicem. W przypadku takich portali, jak nasza-klasa, gdzie ludzie podają swoje pełne dane i umieszczają wiele zdjęć świadczących także o statusie majątkowym, każdy bierze na siebie odpowiedzialność.

- Ludziom wydaje się, że to, co jest w Internecie, należy do wszystkich, jest  dobrem wspólnym. Zagrożenia, z jakimi spotykamy się w internecie wynikają przede wszystkim z braku umiejętności. Mówi się o pedofilach, ale czy rodzice rozmawiają ze swoimi dziećmi na temat takich zagrożeń? Niestety nie – wypowiada się dla redakcji MM Marta Klimowicz, specjalistka w dziedzinie Internetu.

Policja współpracuje z różnymi portalami. Dzięki temu funkcjonariusze mają ułatwione zadanie w poszukiwaniu przestępców. Współpracują m.in. z wieloma serwisami aukcyjnymi.

W przypadku korzystania z aukcji internetowych należy unikać super okazji. Warto również sprawdzić dokładnie informacje na temat sprzedającego.

- Coś, co jest 3 razy tańsze, jest podejrzane. Jeśli sprzedający nie dopuszcza płatności przy odbiorze, to może to świadczyć o próbie oszustwa. W wypadku kiedy mamy podany z kolei numer konta, na który trzeba dokonać wpłaty, należy również sprawdzić, czy mamy faktyczne dane – uprzedza dalej Petrykowski.

Inne zagrożenie stanowią osoby podszywające się pod strony bankowe. Serwisy tworzone przez nie są łudząco podobne do do tych prawdziwych. Oszuści natomiast zyskują faktyczne dane klientów banków.

Dzień Bezpiecznego Internetu ma międzynarodowy charakter. W dniu 10 lutego 2009 roku we wszystkich krajach Unii Europejskiej rusza kampania medialna poświęcona problemowi cyberprzemocy.